Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku złotego przyniosło kontynuację wzrostu wyceny PLN wobec euro (2,5-miesięczne maksimum) oraz franka szwajcarskiego. Była to pochodna utrzymywania się dobrych nastrojów wokół walut EM oraz optymizmu związanego z zatwierdzeniem propozycji wierzycieli w greckim parlamencie. W przypadku zestawień z dolarem amerykańskim czy funtem brytyjskim obserwujemy stabilizację, gdyż waluty te są dość wysoko notowane na szerokim rynku z uwagi na potencjalne działania ze strony FED czy BoE.

Złotemu nie zaszkodziły nawet stosunkowo słabe dane z krajowej gospodarki, gdzie zatrudnienie w czerwcu wzrosło o jedyne 0,9% r/r wobec oczekiwanych 1,1% r/r. W konsekwencji inwestorzy zaczęli zastanawiać się nad dynamiką poprawy na krajowym rynku pracy, jednak nie wpłynęło to znacząco na kwotowania PLN, które zależne są obecnie głównie od sentymentu na szerokim rynku. Złoty przede wszystkim korzysta na szerokiej poprawie nastrojów związanych z Grecją, jednak wydaje się, iż w perspektywie najbliższych sesji optymizm ten może zostać ograniczony, gdyż inwestorzy coraz wyraźniej kierują swoją uwagę na wydarzenia zza oceanu, gdzie FED powoli przymierza się do podwyżek stóp procentowych.

W trakcie dzisiejszej sesji GUS zaprezentuje dane dot. produkcji przemysłowej w czerwcu oraz sprzedaży detalicznej za ten okres. W przypadku pierwszego wskazania rynek oczekuje wzrostu wskaźnika do 6,6% r/r wobec 2,8% r/r za maj. Sprzedaż detaliczna szacowana jest na 3,2% r/r wobec 1,8% r/r uprzednio. Rynek zakłada, iż wzrost dynamik wynikać jednak będzie głównie z czynników sezonowych, czyli wyższej liczby dni handlowych, a dane oczyszczone zanotują jedynie niewielki wzrost. Najprawdopodobniej w przypadku publikacji zbliżonych do konsensusu nie zaobserwujemy mocniejszego wpływu na kwotowania PLN, które głównie zależne są od nastrojów na szerokim rynku.

Z rynkowego punktu widzenia układy techniczne na PLN nie uległy większej zmianie, gdzie kurs EUR/PLN oraz CHF/PLN kontynuują trendy spadkowego. W przypadku USD/PLN i GBP/PLN obserwujemy lekkie podbicie kursów w ramach ok. 10-gr konsolidacji.

Reklama