Wyjeżdżają do pracy za granicę i coraz częściej starają się pozostać tam na stałe. Jedni dlatego, że są przekonani, iż ewentualny powrót do kraju nie stworzy im lepszych perspektyw. Inni uważają, że rynek pracy w Polsce jest nadal trudny.

Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz uważa, że najważniejsza dla przekonania młodych Polaków o pozostaniu w kraju jest możliwość pozyskania dobrej, dającej stałe zatrudnienie i dobre wynagrodzenie pracy w kraju. Zdaniem ministra młodzi ludzie decydują się na wyjazd przede wszystkim ze względu na lepsze zarobki.

Podkreślił, że mamy najniższe bezrobocie od 7 lat i wszystko wskazuje na to, że za kilka tygodni będzie ono jednocyfrowe. Przy wzroście gospodarczym powyżej 3 i pół procent jest naprawdę dobry moment na podwyżkę wynagrodzeń.

>>> Czytaj też: Imigranci pomogą Polsce dogonić Zachód w ciągu jednego pokolenia

Reklama

Minister przypomniał także, iż rząd przygotował program "Praca dla Młodych ", przeznaczony dla osób do 30 roku życia. Przewiduje on, że pracodawca będzie mógł przez okres 12 miesięcy otrzymywać refundację wynagrodzenia zatrudnionej młodej osoby. Co miesiąc będzie otrzymywał środki w wysokości minimalnego wynagrodzenia. Minister zaznaczył, że ważne, by pracodawca oprócz środków otrzymanych dołożył też coś od siebie, do czego mocno zachęca.

Minister Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że dzięki większej skuteczności urzędów pracy i innym wprowadzonym już programom jak chociażby "Pierwszy biznes wsparcie w starcie" spadek bezrobocia wśród osób młodych w ostatnim roku wynosi około 20 procent.