Według niego, ceny paliw powinny systematycznie spadać. Biorąc pod uwagę sytuację na rynku hurtowym obniżka powinna wynieść średnio 15-20 groszy za litr oleju napędowego i benzyny, nawet w ciągu nadchodzących 2 tygodni. Przypomina, że podobna sytuacja była w roku poprzednim, kiedy ceny zaczęły spadać, co trwało w zasadzie do końca ubiegłego roku.
Obecnie średnio za litr benzyny Pb95 trzeba płacić 5 złotych 3 grosze, za litr oleju napędowego 4 złote 65 groszy, a za litr LPG 1 złoty 92 grosze.