Według szefa francuskiego resortu obrony, Paryż zapłaci mniej. Jean-Yves Le Drian poinformował, że rozmowy między prezydentami obu krajów - Władimirem Putinem i Francois Hollandem - zakończyły się wczoraj i sprawa jest zamknięta. Realizacja kontraktu, czyli budowa i dostarczenie dwóch okrętów pozwalających na operacje z użyciem śmigłowców, została zawieszona w związku z agresją Rosji na Ukrainę i okupacją przez Moskwę Krymu.

W sumie, Rosja miała dostać cztery Mistrale - dwa zbudowane we Francji i dwa w Rosji. Paryż zgodził się też na transfer technologii, w tym systemów dowodzenia. Według zapewnień Francji, do przekazania technologii nie doszło.