Polska zmierza do tego, by wyprzedzić Turcję jako główny beneficjent niskich cen ropy, uważają analitycy Bank of America Merrill Lynch.

"Polska zmierza do tego, by wyprzedzić Turcję jako główny beneficjent niskich cen ropy. Po pierwsze dzieje się tak ze względu na mocno zakorzenione oczekiwania inflacyjne, które pozwoliły Polsce odnosić korzyści z osłabienia waluty. W połączeniu z poprawiającym się rynkiem pracy, doprowadziło to ostatnio do realnego wzrostu płac o 5 proc. i wzrost ten może niedługo okazać się szybszy niż w Turcji, gdzie utrzymująca się inflacja i rosnące bezrobocie działają w odwrotnym kierunku" - czytamy w raporcie.

Analitycy podkreślają, że cena ropy wyrażona w złotych spadła w Polsce do poziomu najniższego od 10 lat.

Szacują oni, że trwały spadek cen energii do poziomu sprzed 10 lat przynosi polskim gospodarstwom domowych oszczędności rzędu 3 proc.

Rośnie również akcja kredytowa w Polsce, której roczne tempo wzrostu podskoczyło do 8 proc. i wkrótce może być najwyższe w regionie, podkreślają.

Reklama

Bank spodziewa się, że przez najbliższe półtora roku Polska cieszyć się będzie największym wzrostem prywatnej konsumpcji spośród najważniejszych rynków wschodzących. Prognozuje, że w przyszłym roku wydatki konsumenckie w Polsce będą o ok. 3 proc. wyższe niż a obecnym, co oznacza, że konsumpcja będzie rosła szybciej niż ta część PKB, która jest związana z aktywnością konsumentów.

>>> Czytaj też: Najbardziej i najmniej ryzykowne kraje świata według Coface [MAPA]