Meg Whitman, prezes Hewlett-Packard obejmując przed czterema laty stery firmy przypadł do posprzątania nie lada bałagan, zostawiony przez poprzednika Leo Apothekera. Lecz przez ten czas niespecjalnie udawało jej się nadać firmie nowy rytm.

Kolos, ikona rynku IT, jeden z głównych beneficjentów pierwszej komputerowej rewolucji dziś zabrnął w kozi róg. Niemal wszystkie segmenty firmy notują z roku na rok spadki. Przychód za ostatni okres (maj-czerwiec 2015 r.) wyniósł 25,3 mld dol., spadek o 8 proc. w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. Zysk netto z kolei to 900 mln dol., rok wcześniej było o 100 mln dol. więcej. Choć w zasadzie zysk wykazała, to od firmy tej skali, przy takich przychodach, wymaga się znacznie lepszych wyników. W HP kurczy się niemal wszystko – przychody, zyski, marże, zyski na akcję. W ostatnim półroczu kurs akcji zmalał o ponad 14 proc.

Przychody ze sprzedaży komputerów? W dół o 13 proc. Drukarki? Spadek 9 proc. Przychody z tytułu oprogramowania? Niższe o 6 proc. Usługi dla biznesu? Przychody zmniejszone o 11 proc. Ten scenariusz z ostatniego kwartału, z małymi wyjątkami, powtarza się od miesięcy.

W obliczu takiej sytuacji szefowa HP na porządnie wzięła się za sprzątanie. W tym tygodniu poinformowała, że pracę w HP straci od 25 tys. do 30 tys. osób. Wcześniej w tym roku z pracą pożegnało się 55 tys. osób. – To nie była łatwa decyzja, ale właściwa, bo musimy otworzyć nowy rozdział w historii HP – mówiła Whitman. Firma szacuje, że zwolnienia pozwolą jej zaoszczędzić ok. 2,7 mld dol. w skali roku. Ale to w przyszłości, bo drugie tyle pochłoną odprawy dla pracowników.

Reklama

HP oszczędza, na czym tylko może. Sukcesywnie przenosi pracowników i siedziby do tańszych lokalizacji. W 2013 r. w ten sposób przeniesiono ponad jedną trzecią pracowników, do 2018 r. aż 60 proc. ma pracować w innych, mniej kosztownych siedzibach.

Wielki podział

Wszystkie te porządki to już ostatnie przymiarki do jeszcze większej operacji. W listopadzie HP podzieli się na dwie firmy. Jedna, HP Inc będzie odpowiadać za komputery i drukarki. Druga – Hewlett-Packard Enterprise – za usługi, oprogramowanie i infrastrukturę dla biznesu. Firmie udało się ściąć koszty tego rozdzielenia, bo pochłonie ok. 400-500 mln dol., zamiast pierwotnie wskazywanego miliarda dol.

Po co to wszystko? Whitman tłumaczy to elastycznością. Dwie firmy, skupione na własnych segmentach rynku mają jej zdaniem większe szanse na wzrosty, gdy jednej nie ciągnie w dół druga, a proces zarządzania nimi będzie mniej skostniały.

HP w ostatnich latach podjęła kilka nietrafionych decyzji, których po części skutkiem są kurczące się finanse firmy. W 2013 r. straciła tytuł największego producenta komputerów na świecie. Przejęli go Chińczycy z Lenovo i dotąd nie oddali. Firma nie tyle przespała mobilną rewolucję, co nie wiedziała, jak ją spożytkować. Próby wejścia na rynek z urządzeniami mobilnymi spod znaku HP nie zakończyły się spektakularnym sukcesem, w dodatku sprzedano system mobilny WebOS, który HP przedwcześnie spisała na straty. Wreszcie, firmie wciąż odbijają się czkawką nietrafione inwestycje. W 2011 r. kupiła brytyjską Autonomy – spółkę oferującą usługi chmurowe za ponad 11 mld dol. Okazało się, że z wartości transakcji trzeba było odpisać ponad 8 mld dol. Rok wcześniej odpisano podobną kwotę z zakupu Electronic Data Systems. Choć minęło sporo czasu, sprawa Autonomy wciąż wraca, a HP musi prowadzić i pokrywać koszty batalii sądowych, jakie wytoczyła firmie Autonomy, jej audytorom i wreszcie we własnej obronie, bo inwestorzy winą za gigantyczne odpisy obarczyli zarząd.

HP nie jest jedyną firmą komputerową „starego porządku”, która nie do końca potrafi odnaleźć się w nowych czasach. Microsoftowi potrzebna była zmiana prezesa, by dało się zauważyć wyraźnie odmienną niż dotychczas politykę firmy, czego dowodem niech będzie jeden Windows dostosowany do wszystkich rodzajów urządzeń w miejsce kilku osobnych systemów. Samsung swój komputerowy biznes już w zeszłym roku spisał na straty i zakończył sprzedaż w Europie, podobnie Sony, który pozbył się marki Vaio.