Po wyjątkowo optymistycznym III kwartale w ostatnich trzech miesiącach br. należy oczekiwać lekkiego spowolnienia tempa wzrostu inwestycji, choć wciąż popyt inwestycyjny pozostaje na stosunkowo wysokim poziomie, wynika z ankiety Narodowego Banku Polskiego (NBP) przeprowadzanej we wrześniu br. wśród 1691 firm.

"Po wyjątkowo optymistycznym III kwartale w próbie obserwujemy lekką korektę nastrojów inwestorów, tak że większość wskaźników obrazujących aktywność inwestycyjną ostatecznie utrzymała się na wysokim poziomie w relacji do średnich poziomów z ostatnich 7 lat. Obserwowane zmiany mogą mieć charakter korekty prawdopodobnie zbyt wysokiego optymizmu w poprzednim kwartale, ponieważ korzystne oceny fundamentalne odnoszące się do bieżącej sytuacji przedsiębiorstw oraz prognoz nie uzasadniają zwrotu w kształtowaniu się aktywności inwestycyjnej" - czytamy w raporcie.

Udział inwestorów, którzy planują rozpoczęcie nowych przedsięwzięć rozwojowych w ciągu najbliższego kwartału obniżył się do 23,8% (o 1,5 pkt proc. mniej niż w pop. kw.). Wskaźnik spadł zatem nieco poniżej średniej wieloletniej, ale wciąż jest to jeden z najlepszych wyników odnotowanych po wybuchu kryzysu przełomu 2008/2009, podkreśla NBP.

"Ewentualne spowolnienie może ominąć jednak przemysł, gdzie w dalszym ciągu rośnie odsetek firm zamierzających rozpocząć nowe projekty rozwojowe. Widać przy tym, że nadal istnieją przedsiębiorstwa, które odczuwają potrzebę modernizacji lub rozbudowy, ale które wstrzymują się z tymi działaniami ze względu na występujące lub oczekiwane problemy. Taką przeszkodą nie jest jednak przewidywany spadek cen, który mógłby stanowić zachętę zwłaszcza dla inwestorów z poważnym ograniczeniem budżetowym. Częściej jako przyczyna wstrzymywania się z inwestycjami wskazywane są inne czynniki, w tym m.in. niski popyt" - czytamy dalej w raporcie.

>>> Czytaj też: Dobra passa wraca na rynek pracy. Polskie firmy chcą zatrudniać i podnosić pensje

Reklama

Przedsiębiorstwa oczekują umiarkowanego przyspieszenia eksportu

Konkurencyjność cenowa oraz opłacalność eksportu utrzymują się na bardzo wysokim poziomie. Prognozy formułowane przez eksporterów sugerują nieznaczne przyspieszenie dynamiki eksportu, która jednak powinna pozostać na umiarkowanym poziomie - poniżej średniej długookresowej, wynika z ankiety Narodowego Banku Polskiego (NBP) przeprowadzanej we wrześniu br. wśród 1691 firm.

"Nieznaczne wzrosty wskaźników nowych umów eksportowych oraz prognoz eksportu pozwalają w najbliższym okresie oczekiwać niewielkiego przyspieszenia dynamiki eksportu. Ponieważ jednak obydwa wskaźniki znajdują się poniżej swoich długookresowych średnich, dynamika ta powinna pozostać umiarkowana" - czytamy w raporcie.

NBP wskazał, że analizy pokazują, iż relatywnie niskie wartości wskaźników eksportowych tylko w niewielkim stopniu wynikają ze skutków konfliktu rosyjsko-ukraińskiego - odsetek przedsiębiorstw deklarujących konflikt rosyjsko-ukraiński jako barierę rozwoju systematycznie spada od III kw. 2014 r. i przyjmuje obecnie bardzo niską wartość (2,2%).

"Można się spodziewać, że kluczową rolę dla przyszłej dynamiki eksportu oraz jej prognoz odgrywać będzie koniunktura w strefie euro oraz - w mniejszym stopniu - rozwój sytuacji gospodarczej w Chinach" - zaznacza bank centralny.

NBP dodał jednak, że wyniki ankiet przedsiębiorstw, które deklarują eksport do Chin nie potwierdzają jednak jak na razie wystąpienia negatywnych zjawisk w ich otoczeniu.

"Okazało się, że na rynek chiński eksportują głównie duże firmy, sprzedające do wielu krajów (dywersyfikacja sprzedaży). Jest to zapewne jeden z powodów, dla których firmy te odznaczają się najlepszą kondycją w próbie. Warto zauważyć, że eksporterzy na rynek chiński nie oczekują przy tym spadku popytu w najbliższym kwartale" - czytamy dalej.

W ostatnich kwartałach uwagę zwraca również sytuacja eksporterów, w tym też firm z sektora usługowego, które świadczą usługi dla klientów zagranicznych. Grupa eksporterów zwykle uzyskuje lepsze wyniki niż pozostałe firmy (w przemyśle jest to jeszcze bardziej widoczne niż w usługach). W ostatnim okresie różnice między eksporterami i nie-eksporterami wydają się jednak pogłębiać na korzyść firm usługowych wykazujących eksport. Zauważono przy tym, że w niektórych branżach usługowych udział eksportu w przychodach rośnie obecnie bardzo szybko.

We wrześniu 2015 r. w Szybkim Monitoringu NBP wzięło udział 1691 podmiotów wybranych z terenu całego kraju. Były to przedsiębiorstwa z sektora niefinansowego.