Prawo i Sprawiedliwość chce zwiększyć limit wydatków z budżetu państwa. Jest on określony regułą wydatkową. Zmianę zakłada złożona w Sejmie przez posłów PiS nowelizacja ustawy o finansach publicznych.

W projekcie zapisano, że górną granicę wydatków będzie można zwiększyć w przypadku "realizacji w roku budżetowym istotnych działań jednorazowych i tymczasowych". W ustawie zaproponowano też zastąpienie jednorocznego wskaźnika inflacji celem inflacyjnym Narodowego Banku Polskiego, który obecnie jest ustalony na poziomie 2,5 procent. Ma to zapewnić większą stabilność polityki fiskalnej.

Stabilizująca reguła wydatkowa ma sprawiać, że wydatki państwa są antycykliczne. Oznacza to, że w czasach dobrych dla gospodarki wydatki publiczne mają rosnąć wolniej, dzięki czemu będzie można je zwiększyć w okresie spowolnienia.

>>> Czytaj też: Tusk domaga się od Merkel zmiany polityki migracyjnej. Niemieccy politycy oburzeni