Analitycy mDomu Maklerskiego podtrzymali rekomendację 'kupuj' dla Orange Polska i obniżyli cenę docelową do 9 zł za akcję z 10,2 zł wcześniej, wynika z raportu datowanego na 3 grudnia.

W dniu wydania rekomendacji kurs wynosił 6,5 zł. W środę ok. godz. 16.30 za akcję płacono 6,49 zł.

„Przyjęty przez nas scenariusz zakończenia aukcji na częstotliwości 800 MHz nie zrealizował się. Przypominamy, że zakładaliśmy że NetNet spekulacyjnie podwyższa ceny w aukcji, czym wydłuża jej trwanie, na co pozwalała wadliwa konstrukcja aukcji, a jedynym możliwym sposobem rozdysponowania zakresu LTE jest przerwanie aukcji i powtórzenie jej. Zmiany wprowadzone przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, zamieniające efektywnie aukcję w przetarg pomimo licznych protestów jej uczestników, doprowadziły do rozdysponowania częstotliwości za 9,2 mld zł. Orange Polska jako zwycięzca dwóch z pięciu bloków poniesie łączny CAPEX na pasma równy 3,2 mld zł (vs. zakładane wcześniej 1,5 mld zł), o co aktualizujemy nasz model finansowy" – czytamy w raporcie.

Orange Polska jest notowane na EV/EBITDA'16 na poziomie 4,4x, z 35% dyskontem do grupy porównawczej i z 31% dyskontem do implikowanej wyceny Polkomtela.

„Ten poziom uznajemy za atrakcyjny biorąc pod uwagę (1) długoterminowy FCF yield na podobnym poziomie ok. 13,0% vs. 12,8% Cyfrowy Polsat i 6,1% telekomy europejskie, ale (2) relatywnie niskie zadłużenie telekomu po kosztownej aukcji na poziomie 1,9x vs. 2,0x telekomy europejskie i (3) najszerszy wachlarz usług telekomunikacyjnych zarówno dla B2B i B2C, jakim Orange będzie się cieszyć w ciągu kilku miesięcy, po zbudowaniu pokrycia Polski siecią LTE800. Naszym zdaniem rynek nie wycenia też szybkiej infrastruktury FTTx, dzięki której Orange Polska będzie mogła odbierać rynek operatorom kablowym" – czytamy dalej.

Reklama

Analitycy szacują, że operator wypracuje 11,84 mld zł przychodów, EBITDA 3,53 mld zł i 281 mln zł zysku netto w 2015 r.