Amerykański sekretarz stanu chce spotkać się z prezydentem Rosji. John Kerry zapowiedział na przyszły tydzień swoją wizytę w Moskwie. Potwierdził tę informację rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow.

Występując na konferencji w Paryżu, zorganizowanej przez amerykański dziennik "The New York Times", John Kerry mówił, że jego rozmowy z Rosjanami będą dotyczyły głównie operacji wojskowej w Syrii. W jego ocenie, choć Moskwa ma w tamtym rejonie swoje interesy, to nie powinno być problemów z utworzeniem wspólnej koalicji antyterrorystycznej.

Później amerykański sekretarz stanu w rozmowie telefonicznej z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem zaproponował zwołanie kolejnego spotkania grupy państw uczestniczących w rozwiązaniu kryzysu syryjskiego. Jednocześnie Władimir Putin oświadczył, że Rosja walczy i będzie walczyć z dżihadystami Państwa Islamskiego. W opinii gospodarza Kremla, właśnie terroryzm jest największym „śmiertelnym zagrożeniem dla świata”.

>>> Czytaj też: USA: Tylko co trzeci rosyjski atak jest wymierzony w ISIS