"Jesteśmy w bardzo ciekawej sytuacji makroekonomicznej i KGHM przygotowuje plany finansowe na trudne lata 2016-17. Co prawda, przy obecnej cenie miedzi na poziomie 4,5 tys USD za tonę jesteśmy w stanie nadal generować marże, ale dla mnie najważniejszy jest rozwój i na to chcemy przeznaczać najwięcej nakładów w najbliższych 2 latach" - powiedział Wirth w rozmowie z ISBnews.

"Niestety, nie pomoże nam w tym cena miedzi, która w przyszłym roku będzie oscylować w przedziale 4,5-5,2 tys. USD" - dodał.

Prezes potwierdził wcześniejsze zapowiedzi, że spółka dokonała już wstępnych przymiarek do przyszłorocznego budżetu, jednak najpierw z planami zarządu musi zapoznać się rada nadzorcza, która zbiera się 18 grudnia. Później opublikuje swoje plany.

>>> Czytaj też: Ropa jest najtańsza od 7 lat. OPEC chce wykończyć firmy naftowe z USA

Reklama

"Mogę natomiast powiedzieć, że IV kw. będzie tradycyjnie dobry dla spółki i na pewno nie grozi nam ujemny wynik. Trzeba bowiem pamiętać, że w III kw. dokonaliśmy bardzo dużych odpisów, a w obecnym ich skala będzie znacznie niższa" - podsumował Wirth.

KGHM Polska Miedź odnotował 33 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w III kw. 2015 r. wobec 678 mln zł zysku rok wcześniej.

KGHM jest największym producentem srebra i ósmym procentem miedzi na świecie, posiadającym dostęp do 4. pod względem wielkości zasobów miedzi. Spółka posiada szerokie portfolio projektów eksploracyjnych, rozwojowych i produkcyjnych w Polsce, Niemczech, Kanadzie, Chile i USA.