Rezerwa Federalna podwyższyła główną stopę procentową funduszy federalnych do 0,25-0,50 proc. z 0,0-0,25 proc. - poinformował Fed po zakończeniu posiedzenia w środę.
W komunikacie Fed ocenił, że warunki gospodarcze uzasadniają tylko stopniowe podnoszenie stóp procentowych. Ścieżka wzrostu stóp będzie zależna od danych gospodarczych.
"Komitet ocenia, że nastąpiła znacząca poprawa warunków na rynku pracy i jest przekonany, że inflacja wzrośnie w średnim terminie do celu na poziomie 2 proc." - napisano w komunikacie.
W reakcji na decyzję Fed, indeksy na największych europejskich giełdach poszły w górę. WIG 20 rozpoczął czwartkowe notowania zwyżką o 0,27 proc.
>>> Czytaj też: Historyczna decyzja za Oceanem. Fed podnosi stopy procentowe
W ocenie Fed, ryzyka dla wzrostu gospodarczego i rynku pracy są zrównoważone, a Rezerwa Federalna będzie uważnie obserwować rzeczywistą i oczekiwaną inflację.
"Na rynkach jest ulga, bo Fed w końcu podwyższył stopy" - mówi Chris Green, strateg First NZ Capital Group Ltd. w Auckland. "To pozytywny czynnik dla sentymentu na rynkach" - dodaje.
Ayako Sera, strateg rynkowy w Sumitomo Mitsui Trust Bank Ltd. w Tokio, wskazuje, że działanie Fed sygnalizuje dobrą sytuację w amerykańskiej gospodarce. "Sytuacja w amerykańskiej gospodarce jest dobra, a jeśli USA są mocne, to jest to pozytywny czynnik dla innych krajów" - mówi Ayako Sera.
Tymczasem w czwartek o 10.00 inwestorzy w Europie poznają wskaźnik Ifo w Niemczech w grudniu, a pół godziny później w W.Brytanii zostanie podana sprzedaż detaliczna w listopadzie.
Na giełdach w Europie AstraZeneca zyskuje 1,7 proc. po informacji, że kupi pakiet 55 proc. akcji Acerta Pharma BV za 4 miliardy dolarów.
SAP SE zyskuje 1,4 proc. w reakcji na zanotowane przez Oracle Corp. lepsze wyniki kwartalne od prognoz analityków.
Poniżej indeksy w Europie - godz. 09.20
Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) | |||||
Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 3306,91 | 1,85 | |||||
DAX | Niemcy | 10660,46 | 1,83 | |||||
FTSE 100 | W.Brytania | 6141,96 | 1,33 | |||||
CAC 40 | Francja | 4714,85 | 1,95 | |||||
IBEX 35 | Hiszpania | 9878,80 | 1,73 | |||||
FTSE MIB | Włochy | 21541,34 | 1,56 | |||||
Złoty zyskuje i będzie się umacniać
Bank Pocztowy ocenia, że komunikat Fed okazał się w swoim wydźwięku gołębi.
"Fed zamierza dalej iść drogą podwyżek stóp, ale zapewnił jednocześnie że będzie to proces powolny i łagodny. Zniknęła tym samym duża niepewność, co przyczyniło się już wczoraj do poprawy nastrojów w USA, w nocy w Azji, a dziś nie inaczej będzie zapewne w Europie" - oceniono w porannej nocie Banku Pocztowego.
"Poprawa sentymentu globalnego bardzo korzystnie wpłynęła na notowania złotego wobec euro, natomiast w związku z zejściem na niższe poziomy eurodolara złoty w stosunku do USD stracił na wartości. Przy dobrych nastrojach na świecie oraz w przypadku dobrych danych z polskiej gospodarki para EUR-PLN może dziś utrzymywać się poniżej poziomu 4,30" - dodano.
Również ekonomiści z PKO BP i Pekao SA podkreślają pozytywną dla złotego rolę Rezerwy Federalnej. "Wieczorna decyzja Fed dodatkowo nasiliła umocnienie naszej waluty, tak że w czwartek tuż przed otwarciem sesji para EUR/PLN notowana była w okolicach 4,29" - napisano w raporcie PKO BP.
"Pod koniec europejskiej sesji złoty umocnił się do 4,30 i testował nawet 4,29 po decyzji Fed. Niezmiennie dostrzegamy przestrzeń do kontynuacji ruchu poniżej 4,30 w ostatnich dniach roku" - dodano w raporcie Pekao SA.
W czwartek o godz. 9.12 złoty handlowany był na poziomie 4,3043 za euro, a więc powyżej poziomu 4,3.
Analitycy oceniają, że obecnie rynki będą poruszać się w ślad za "danymi fundamentalnymi". W Polsce opublikowane zostaną w czwartek o 14.00 listopadowe dane o produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej, a także minutes z grudniowego posiedzenia RPP.
"Ciśnienie związane ze spekulacjami +co zrobi Fed+ w końcu zeszło z rynków i mamy już jasność co do dalszych zamierzeń FOMC. Teraz uwaga rynków powinna więc ponownie skupiać się na danych fundamentalnych. Podczas dzisiejszej sesji poznamy krajowe raporty dot. listopadowej produkcji przemysłowej (...) i sprzedaży detalicznej (...). Jeśli sprostają oczekiwaniom ekonomistów, to mając jasność co do polityki Fed, powinny wspierać złotego" - dodano w nocie PKO BP.
>>> Czytaj też: USA coraz bliżej zniesienia zakazu eksportu ropy. Cena złota idzie w górę
Dług będzie tracił do końca roku
PKO BP zwraca uwagę, że w reakcji na decyzję FOMC rentowność dwuletnich amerykańskich obligacji przekroczyła 1 proc., co wydarzyło się po raz pierwszy od 2010 roku.
"W górę poszedł też dłuższych koniec krzywej amerykańskiej, choć już w mniejszej skali. Niemniej UST 5Y i UST 10Y uderzyły w swoje maksima z 4 grudnia br." - napisano w raporcie.
Analitycy z Pekao SA oceniają natomiast, że w perspektywie końca 2015 r. rentowności polskich papierów będą rosły. "Dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej mogą mieć większe znaczenie, choć ich wpływ i tak może pozostać w cieniu reakcji po posiedzeniu Fed. Krajowi inwestorzy zareagują dopiero dzisiaj na wczorajszą decyzję. Spodziewamy się umiarkowanego wzrostu rentowności do końca roku" - napisano w nocie.