"Zadaniem dla PGNiG jest budowa połączenia gazowego z Norwegią, tak by w perspektywie 2022 roku sprowadzać kilka mld m sześc. gazu, które spółka córka PGNiG będzie na Morzu Północnym wydobywać" - powiedział Janusz Kowalski.
Pod koniec grudnia 2015 r. Piotr Woźniak, p.o. prezesa PGNiG poinformował w wywiadzie dla PAP, że spółka nie wyklucza powrotu do projektu budowy do Polski gazociągu z Norwegii. Dodał, że możliwość zaopatrywania rynku polskiego w gaz bezpośrednio z Morza Północnego dałaby gwarancję niezależności i minimalizowałoby ryzyko przerwania dostaw.
>>> Czytaj też: Trzęsienie ziemie we władzach PGNiG. Wymiana połowy składu rady nadzorczej
Parę dni temu koncern informował, że PGNiG Upstream International (PGNiG UI) - spółka należąca do Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) - otrzymała w ramach rundy koncesyjnej APA 2015, udziały w 4 koncesjach poszukiwawczo-wydobywczych, w tym w jednej jako operator. "Dwie z pozyskanych koncesji (PL838 i PL839) zlokalizowanych jest na Morzu Norweskim, pozostałe na Morzu Północnym (PL813) oraz na Morzu Barentsa (PL850)" - napisano w komunikacie.
PGNiG jest obecne na warszawskiej giełdzie od 2005 r. Grupa zajmuje się wydobyciem gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju, importem gazu ziemnego do Polski, magazynowaniem gazu w podziemnych magazynach gazu, dystrybucją paliw gazowych, a także zagospodarowaniem złóż gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju i za granicą oraz świadczeniem usług geologicznych, geofizycznych i poszukiwawczych w Polsce i za granicą.
>>> Czytaj też: PGNiG wypowiedziało wojnę S&P. Agencja wycofuje negatywny rating
PAP/ISB
