Zarządca lotniska - spółka "Warmia i Mazury" z siedzibą w Szymanach - wygrała przetarg na promocję lotniczą walorów województwa, ogłoszony przez regionalną organizację turystyczną, która we współpracy z 40 hotelami w regionie tworzy produkt "Samolotem na Mazury", związany z obsługą turystów.

Jak poinformowała PAP dyrektor biura Warmińsko-Mazurskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej Justyna Szostek, spółka z Szyman była jedynym oferentem, który przystąpił do otwartego przetargu. Dodała, że umowa na realizację zamówienia wartego 4,8 mln zł zostanie podpisana 17 maja.

Reklama

Według dyr. Szostek, zamówienie obejmuje "promocję atrakcyjności regionu poprzez nową dostępność komunikacyjną", bo regionalny port lotniczy działa dopiero od czterech miesięcy. "Kampania promocyjna ma pokazać, że warto do nas dostać się samolotem i dlaczego warto tutaj przylecieć" - wyjaśniła.

Kampania promocyjna Warmii i Mazur ma trwać 16-20 tygodni i obejmie działania na terenie portu lotniczego w Szymanach, pokładach samolotów i w jednym z polskich miast, które ma powyżej 100 tys. mieszkańców.

W terminalu w Szymanach będzie wyświetlany film promujący region. Reklamy znajdą się też m.in. na bilbordach, stojakach i innych nośnikach oraz stronie internetowej lotniska. Informacje o możliwości przylotu na Mazury mają być rozsyłane mailowo do klientów przewoźników lotniczych. Krótki film reklamujący region ma być wyświetlany na dużym ekranie umieszczonym w centrum jednego z miast w Polsce.

Przewidziano również promocję na pokładach samolotów tych przewoźników, którzy latają do Szyman i docierają zarówno do rynku polskiego, jak i europejskich, "ze szczególnym naciskiem na rynek brytyjski i niemiecki". Chodzi o reklamowanie województwa m.in. w drukowanych magazynach pokładowych, elektronicznej karcie pokładowej czy na potwierdzeniach zakupu biletu oraz witrynach internetowych i profilach przewoźników na portalach społecznościowych.

Port lotniczy Olsztyn-Mazury w Szymanach działa od 20 stycznia. Rozbudowa dawnego powojskowego lotniska kosztowała ponad 204 mln zł i w 76 proc. została sfinansowana z unijnych pieniędzy. Wybudowano terminal, wydłużono do 2,5 km drogę startową i wzmocniono jej nośność, powstały też m.in. parkingi i trasa łącząca lotnisko z drogę wojewódzką nr 57.

Na razie odbywają się stamtąd loty na trasach do Krakowa i Berlina (po trzy tygodniowo), które realizuje SprintAir. Następni dwaj przewoźnicy uruchomią (też po trzy razy w tygodniu) połączenia w połowie czerwca; słoweńska linia lotnicza Adria - z Monachium, a węgierski Wizz Air - z Londynem.

Dotychczas w Szymanach odprawiono ok. 3 tys. pasażerów. Według szacunków władz portu, do końca roku liczba pasażerów powinna zwiększyć się do 30 tys. Zdaniem prezesa spółki zarządzającej lotniskiem Leszka Krawczyka, żeby tak się stało potrzebna jest m.in. promocja regionu, która zachęci turystów do przylotu.

Krawczyk zapowiedział w rozmowie z PAP, że port lotniczy w Szymanach podpisze wkrótce umowy z trzema kolejnymi przewoźnikami. Dodał, że oznacza to uruchomienie nowego połączenia krajowego i trzech zagranicznych, w tym lotów do Niemiec i Wielkiej Brytanii. Nie chciał jednak mówić o szczegółach.