"Eksperci Centrum pod kierunkiem prof. dr. hab. Aleksandra Surdeja szacują, że koszt wychowania jednego dziecka w Polsce (do osiągnięcia osiemnastego roku życia) mieści się w przedziale od 176 tys. do 190 tys. zł, dwójki dzieci - od 317 tys. do 342 tys. zł, trójki - od 422 tys. do 427 tys. zł, a dla rodziny z czwórką dzieci - od ok. 528 tys. do 553 tys. zł" - czytamy w komunikacie towarzyszącemu raportowi.

Jak podaje CAS, koszty wychowania dzieci, mierzone jako stopień pogorszenia standardu życia wynikający z wychowywania i utrzymania dziecka, są stosunkowo wysokie i sięgają 15-30% budżetu rodziny. "Koszty te zmieniają się w tym przedziale w zależności od liczby dzieci, ich wieku i etapu edukacji. Zarówno koszt wychowania dzieci, jak i to, co spotyka rodziców na rynku pracy, przyczyniają się do niskiego poziomu dzietności w Polsce" - czytamy dalej.

Założyciel i prezydent CAS Andrzej Sadowski przypomniał generalny wniosek z poprzedniego i obecnego raportu, że "dla Polaków praca to bezpieczna rodzina".

"Polska rodzina utrzymuje się z pracy, a nie z ulg, zasiłków czy innej formy pomocy ze strony rządu. Zasiłki nie zastąpią pracy i nie mogą być dla niej lepszą alternatywą. Dostępność pracy w Polsce, a nie za granicą, jest jednym z podstawowych czynników, który zapewni trwały dobrobyt, a rządzącym wygrywanie wyborów" - podkreślił Sadowski, cytowany w komunikacie.

Reklama

Jego zdaniem, głównym źródłem bezrobocia w Polsce jest wysokie opodatkowanie pracy ZUS-em, składkami i podatkami. "Opodatkowanie minimalnego wynagrodzenia wynosi ponad 64,5%, czyli 39-40% od kosztu pracy dla przedsiębiorcy. Tak wysokie opodatkowanie pracy jest barierą dla wychodzenia z szarej strefy i upodabnia Polskę do niektórych krajów afrykańskich, gdzie ok. połowy PKB powstaje w gospodarce nierejestrowanej" - uważa Sadowski.

"Wysokie podatki nałożone na pracę w Polsce - gdzie to właśnie praca jest nie tylko podstawowym źródłem utrzymania się rodzin, ale też najważniejszym czynnikiem rozwoju gospodarczego oraz naszej przewagi konkurencyjnej na kontynencie europejskim pogrążonym od dawna w kryzysie demograficznym - powodują dezaktywację zawodową oraz ucieczkę pod parasol socjalny i rentowo-emerytalny" - powiedział ekspert Centrum im. Adama Smitha Ireneusz Jabłoński, cytowany w komunikacie.

Dodał, że stawka VAT jest wyższa niż w większości państw europejskich; dla 95% polskich podatników 23-proc. stawka VAT jest większym obciążeniem niż 19-proc. stawka od dochodów osobistych. Przy trójce dzieci wydatki rodziny na utrzymanie są obciążone podatkiem VAT w wysokości ponad 135 tys. zł.

Według Jabłońskiego, należy m.in. zmienić sposób przekazywania świadczeń publicznych (dystrybuowanych przez rząd, a pochodzących z podatków) kierowanych do rodzin, z obecnego bardzo kosztownego systemu, w którym koszty administracyjne wynoszą ok. 35%.

"W Polsce na dzieci wydatkujemy wciąż do 30% budżetów rodzinnych, więc są to niebagatelne środki, o które zabiegają gracze rynku produktów dla dzieci. Można przypuszczać, że w 2016 roku z uwagi na dodatkowe środki, które pojawią się na rynku za pośrednictwem Programu 500+, wydatki na reklamę produktów skierowanych do dzieci wzrosną" - powiedziała ekspert Centrum im. Adama Smitha Anna Gołębicka, cytowana w komunikacie.

Jak wynika z danych źródłowych Kantar Media, w 2015 roku reklamodawcy na promocję samych tylko zabawek przeznaczyli prawie 0,5 mld zł. Zdaniem Gołębickiej, budujący jest fakt, że "coraz częściej reklamodawcy nadają dziecku nową rolę w rodzinie, w której dziecko daje miłość i troskę swoim opiekunom, co może pozytywnie wpłynąć na kształtowanie wzorców społecznych młodych ludzi".

Raport o kosztach wychowania dzieci, który powstał pod kierunkiem prof. dr. hab. Aleksandra Surdeja, kolejny raz podkreśla, że to powszechnie dostępna praca jest najlepszą polityką prorodzinną, a można ją zrealizować poprzez redukcję opodatkowania pracy. Przyszli rodzice mają świadomość swoich możliwości na rynku pracy oraz tego, że w dziecko należy sporo zainwestować, co zmusi ich do rezygnacji z innych celów, podano także.

>>> Czytaj też: Tak zarabia się w polskich województwach. Oto szczegółowe dane GUS [INFOGRAFIKI]