Szałamacha pytany był w poniedziałek podczas konferencji prasowej, m.in o to, czy resort finansów rozważa korektę prognozy wzrostu PKB na 2017 r., na której będzie oparty projekt przyszłorocznego budżetu.

"Jeżeli chodzi o założenia makro, to oczywiście przedstawialiśmy je już kilka tygodni temu, to także wówczas informowaliśmy (...), że bieżące wydarzenia, to co się dzieje na świecie i w Europie, mogą wpłynąć na ich korektę. W związku z tym, kiedy w sierpniu będzie przedstawiony już pełen projekt budżetu - nie jedynie założenia makro - one także mogą być uwzględnione" - powiedział.

"Pracujemy nad ich aktualizacją (wskaźników makroekonomicznych - PAP), departament makro analizuje bieżące sygnały z gospodarki. Na początku sierpnia będziemy mieć dane z GUS-u za pierwsze sześć miesięcy tego roku dotyczące wzrostu PKB. Także one będą niejako wkładem do modelu prognostycznego" - dodał.

Reklama

Szałamacha pytany był również, czy ministerstwo finansów będzie zwracało się do Sejmu o uszczelnienie podatku handlowego i objęcie nim grup kapitałowych, bowiem niektóre sieci wydzielają poszczególne sklepy z sieci, aby nie płacić tego podatku. "Ze względu na wielość modeli prowadzenia biznesu w handlu detalicznym ta formuła musiała brać pod uwagę te wszystkie różnice. I w związku z tym ostatecznie, po długiej dyskusji, co do opodatkowania modelu w postaci franczyzy zdecydowaliśmy na taki projekt, jaki jest w Sejmie. Ale oczywiście w związku z tym, że podatnicy mogą reagować dynamicznie na te rozwiązania, my także możemy reagować, dokonując odpowiedniej korekty. To nie jest wykluczone" - powiedział.

Nie wykluczył także, że zastosowanie w takiej sytuacji będzie miała klauzula przeciw unikaniu opodatkowania, która weszła w życie w ubiegły piątek. "Ale nie chciałbym przesądzać co do tego, czy w konkretnej i tej sytuacji znajdzie zastosowanie (klauzula - PAP)" - dodał.

W przyjętych w czerwcu przez rząd założeniach do przyszłorocznego budżetu wskazano, że celem polityki budżetowej w 2017 r. będzie utrzymanie stabilności finansów publicznych z jednoczesnym wsparciem inkluzywnego wzrostu gospodarczego, czyli sprzyjającego włączeniu społecznemu, przy utrzymaniu deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych poniżej progu 3 proc. PKB. MF zakłada, że w 2017 r. tempo wzrostu PKB wyniesie 3,9 proc. (w 2016 r. – 3,8 proc.), a inflacja wyniesie w tym roku minus 0,4 proc., a w 2017 r. wskaźnik CPI wyniesie 1,3 proc.

Przewidziano, że średnioroczny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej ma wynieść 0 proc., co oznacza, że nie będzie systemowych podwyżek w budżetówce. Możliwe będzie jednak "przeznaczenie dodatkowych środków na wynagrodzenia pracowników państwowej sfery budżetowej w wysokości ok. 1,4 mld zł". Zachowane zostaną aktualnie istniejące systemy indeksacji dla sędziów, prokuratorów oraz asesorów prokuratorskich.

Zgodnie z rządową propozycją, kwota minimalnego wynagrodzenia za pracę ma wynieść 2 tys. zł.

Uchwalona na początku lipca przez Sejm ustawa o podatku od sprzedaży detalicznej przewiduje dwie stawki tej daniny - 0,8 proc. od przychodu między 17 mln zł a 170 mln zł miesięcznie i 1,4 proc. od przychodu powyżej 170 mln zł miesięcznie. Kwota wolna od podatku w skali roku będzie więc wynosić 204 mln zł.

Zgodnie z ustawą przedmiotem opodatkowania będzie przychód ze sprzedaży detalicznej, czyli sprzedaży dokonywanej na rzecz konsumentów (osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej oraz rolników ryczałtowych). Przychód ze sprzedaży detalicznej nie będzie obejmował należnego podatku VAT. W podstawie opodatkowania nie będzie uwzględniana sprzedaż na rzecz przedsiębiorców. Nie przewiduje się opodatkowania sprzedaży dokonywanej przez internet. (PAP)