Ceny metali, w tym miedzi, reagują spadkami na dane z Chin, a mocny dolar również nie sprzyja tym surowcom.

W pierwszym półroczu produkcja miedzi w Chinach wzrosła o 7,6 proc. do 4,03 mln ton, choć to mniej niż przed rokiem, gdy produkcja wzrosła o 9,4 proc.

Rynek obawia się w związku z tym, że podaż metalu będzie nadal przewyższać popyt. Obawy te znajdują potwierdzenie w prognozach.

Bank Barclays, w raporcie z 19 lipca, szacuje, iż do 2020 r. na świecie produkcja miedzi przekraczać będzie jej zużycie.

Reklama

"Dane z Chin potwierdzają opinie, iż każda zwyżka podaży będzie tylko bardziej wybijać rynek z równowagi. Nie sądzę, by na rynku wystąpił deficyt surowca" - powiedział David Lennox, analityk Fat Prophets z Sydney.(PAP)