Republikański kandydat na prezydenta USA Donald Trump na spotkaniu z przedstawicielami Polonii w Chicago zapewnił w środę, że zależy mu na silnym NATO i z uznaniem wypowiedział się o wypełnianiu przez Polskę zobowiązań i jej roli w Sojuszu.

"Jako prezydent będę uznawał poświęcenia Polski na rzecz wolności. Jesteśmy zaangażowani na rzecz silnej Polski, bardzo zaangażowani, i na rzecz silnej Europy Wschodniej jako przedmurza wolności i bezpieczeństwa" - mówił Trump, który wysłuchał też głosów zawierających obawy związane z jego wypowiedziami, dotyczącymi nakładów finansowych krajów członkowskich NATO w zamian za zapewnienie im bezpieczeństwa, oraz ze słowami uznania dla prezydenta Rosji Władimira Putina.

Donald Trump oświadczył, że Polska wypełnia swoje zobowiązania w kwestii obronności. "Chcemy, żeby NATO było silne, co oznacza, że chcemy, by więcej krajów szło za przykładem Polski" - oznajmił. "Gdyby wszyscy mieli taki sam wkład, jak Polska, wszyscy nasi sojusznicy byliby bezpieczniejsi" - dodał republikański kandydat.

Trump wielokrotnie powtarzał, że NATO jest organizacją "przestarzałą", i oświadczył, że pod jego rządami USA przyjdą z pomocą zaatakowanym sojusznikom z NATO tylko jeśli kraje te wypełnią finansowe "zobowiązania" wobec Ameryki.

>>> Czytaj też: Komisarz UE: Relokacja uchodźców jest wiążąca i będzie kontynuowana

Reklama