Ponad 60 proc. przechowywanych danych stanowią kopie przeterminowanych informacji – pisze "Rzeczpospolita".

W ostatnich dwóch latach każdego roku oddawano w Polsce do dyspozycji klientów ok 5 tys. mkw. nowej powierzchni serwerowej. Wzrost zapotrzebowania na usługi centrów danych jest przede wszystkim pochodną zwiększenia ilości przetwarzanych danych. Eksperci zwracają uwagę, że firmy powinny dokonywać ostrej selekcji, ponieważ przechowywanie bezużytecznych i przestarzałych informacji wiąże się z niemałymi kosztami.

Szacuje się, że na świecie jest już ponad trzy eksabajty zbędnych danych. Do końca tego roku koszt ich utrzymania przekroczył próg 50 mld dolarów. Aż 41 proc. danych przedsiębiorstw nie było modyfikowanych od trzech lat, a 12 proc. w ciągu siedmiu minionych lat nigdy nie zostało nawet otwartych - podaje Data Geonomics Index.

Eksperci podkreślają, że stare dane, choć mniej chronione, mogą zawierać wrażliwe informacje, które będą łatwym łupem dla cyberprzestępców.