Wynik wyborów nie będzie miał dużych konsekwencji dla gospodarki Polski - powiedział w środę PAP prof. Marian Gorynia z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.

"Reakcje rynków finansowych są zawsze dosyć nieprzewidywalne i dosyć niestabilne w okolicach samych wyborów, niezależnie od tego, kto wygrywa, kto przegrywa" - mówił profesor.

Podkreślił, że "nawet specjaliści od gry na rynkach finansowych nauczyli się już, co należy zrobić, aby przeważnie w okolicach takich właśnie wydarzeń wygrywać".

Jego zdaniem, jeśli chodzi o oddziaływanie wygranej Donalda Trumpa na polską gospodarkę, to powinien nas przede wszystkim interesować wpływ w średnim i długim okresie. "Nie spodziewam się jakiegoś radykalnego wpływu, radykalnych zmian. Jest wiele czynników, które decydują o pozycji Ameryki, pozycji UE i pozycji Polski, więc przecenianie samych wyników wyborów byłoby nie na miejscu i niestosowne. Jestem zdania, że sytuacja po krótkim stosunkowo czasie się uspokoi, a sam wynik wyborów nie będzie miał dużych konsekwencji dla gospodarki Polski" - powiedział.

Gorynia przypomniał sytuację po zamachach na WTC we wrześniu 2001 roku. "Nazajutrz wydawało się, że cały świat się zmieni i oczywiście się zmieniał, ale ja znaczenia takich aktów, jak wybory, czy jakaś katastrofa nigdy nie przeceniam. Sprawy wrócą do normalnego trybu" - ocenił profesor.

Reklama

"Mam jednak dużo pokory do przyszłości i dopuszczam taką ewentualność, że się mylę" - zastrzegł.