Obecnie mija półmetek prac związanych z budzącą kontrowersje nowelizacją unijnej dyrektywy o delegowaniu pracowników. Najprawdopodobniej na początku przyszłego roku poznamy jej ostateczny kształt. Według obecnych założeń wszystkie przedsiębiorstwa, które będą tymczasowo wysyłać swoich pracowników za granicę, będą musiały płacić im wynagrodzenie według zasad dotyczących lokalnych pracowników.

Nowelizacji dyrektywy sprzeciwia się min. Polska, która wezwała KE do wycofania z planów reformy dyrektywy, uznając ją za szkodliwą dla firm, świadczących usługi za granicą. W lipcu Komisja Europejska odrzuciła protest jedenastu krajów, w tym Polski, w tej sprawie. Nie udało się więc państwom Europy Środkowo-Wschodniej zablokować planowanych przepisów.