"W listopadzie otworzymy salon w Szczecinie oraz w Mysłowicach, w grudniu kolejne trzy. W przyszłym roku - i w latach kolejnych - będziemy otwierać około 15 salonów rocznie, tak, aby finalnie sieć liczyła około 100 placówek. Myślimy o rozwoju franczyzy, jesteśmy otwarci na franczyzobiorców, chcemy wiązać się z solidnymi partnerami biznesowymi, ale nie stanowi to priorytetu naszej działalności" - powiedział ISBhandel Piotrowski.

W Warszawie, gdzie działa jeden salon, Briju chciałoby mieć docelowo kilkanaście sklepów. Otwarcie drugiego zaplanowane jest na początku 2017 r., podpisana jest także umowa, w ramach której otwarta zostanie w 2018 r. placówka w budowanej Galerii Młociny.

"Nie planujemy ekspansji zagranicznej naszej sieci, nie jesteśmy przygotowani na to finansowo i logistycznie. Stawiamy na bezpieczny rozwój, systematyczny, nie chcielibyśmy popełnić błędów. Chcemy małymi krokami osiągnąć duży sukces" - podkreślił prezes podczas spotkania z dziennikarzami.

Obecnie pod logo Briju działa 40 salonów, w tym 10 otwartych w tym roku. 39 to placówki własne sieci, jedna, zlokalizowana w Tczewie prowadzona jest w ramach franczyzy.

Briju specjalizuje się w projektowaniu, wytwarzaniu i dystrybucji wysokiej jakości wyrobów jubilerskich ze złota, srebra oraz z kamieni szlachetnych i syntetycznych. Zajmuje się również handlem hurtowym w segmencie metali szlachetnych, głównie złota i srebra. Spółka jest notowana na rynku głównym GPW od maja 2014 r.

(ISBnews/ ISBhandel)