"Rzeczywistość jest taka, że wydaliśmy do tej pory 200 mln zł, a nie mamy żadnych fosforytów, które wydobywamy i przywozimy. Wydobycie ze złoża Lam Lam zakończyło się po paru miesiącach 2014 r. i od końca roku 2014 nic do Polic z naszych kopalni nie trafiło. Złoża Kebemer są na etapie umowy górniczej, jeszcze nie ma umowy wydobywczej. Plany były takie, że już w tym roku powinna pracować wielka kopalnia, wydobywająca ogromne ilości przez 20 lat. Wydaliśmy 200 mln zł, nie mamy złóż, z których wydobywamy, natomiast ze złoża Lam Lam trafiały fosforyty, ale od podmiotu zewnętrznego" – powiedział Wardacki w rozmowie z Radiem Szczecin.

Spółka prowadzi audyt działań przeprowadzonych w Senegalu.

"Bardzo chłodno podchodzimy, analizujemy wszystkie szczegóły, audyt śledczy został wykonany. Jeden element to jest sposób działania naszej spółki zależnej Afrig, a z drugiej strony - weryfikujemy te wszystkie badania, które były przeprowadzane" – wyjaśnił prezes.

Dodał, że "profesjonalna firma francuska" sprawdza, na jakiej głębokości faktycznie są na złożu fosforyty, czy ich wydobycie jest opłacalne i jaki jest ich skład. Wskazał też, że zakup udziałów w Afrig badają "instytucje zewnętrzne upoważnione do badania tego typu spraw".

"Ja mogę jedynie inwestorów przeprosić, że byli wprowadzani w błąd" – powiedział Wardacki.

Wcześniej w listopadzie wiceprezes Polic informował, że prawdopodobnie na początku przyszłego roku spółka zweryfikuje, czy eksploatacja złoża fosforytów Kebemer w Senegalu będzie miała ekonomiczne uzasadnienie. W przypadku pozytywnego rozstrzygnięcia spółka będzie ubiegała się o koncesję wydobywczą i liczy na szybkie rozpoczęcie eksploatacji.

W styczniu br. Grupa Azoty Zakłady Chemiczne Police informowały, że mają w planach otwarcie nowego złoża fosforytów w Senegalu.

Wcześniej spółka eksploatowała w Senegalu złoże Lam Lam, które jednak zostało wyczerpane w 2014 r., po wydobyciu ilości surowca znacznie niższej niż zakładana.

W kwietniu br. rada nadzorcza ZCh Police odwołała ze składu zarządu prezesa Krzysztofa Jałosińskiego, wiceprezesa Wojciecha Narucia i wiceprezes Annę Podolak. Jednocześnie powołała Piotra Wardackiego na stanowisko prezesa zarządu, Tomasza Grzegorza Panasa na wiceprezesa i Annę Zarzycką-Rzepecką na wiceprezes.

Grupa Azoty zajmuje drugą pozycję w UE w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych, a takie produkty jak melamina, kaprolaktam, poliamid, alkohole OXO czy biel tytanowa mają również silną pozycję w sektorze chemicznym znajdując swoje zastosowanie w wielu gałęziach przemysłu.

(ISBnews)