Istnieje pięć bezpośrednich konsekwencji takiego kroku:

1. Zmniejszą się mocno globalne obroty handlowe, które spadają już od wielkiego kryzysu finansowego, a także zakończy się proces globalizacji, rozpoczęty po II Wojnie Światowej. Wsparł on rozwijające się gospodarki oraz klasę średnią w takich krajach, jak Chiny i Brazylia.

2. W nadchodzących latach spowolni wzrost globalnego PKB, który nadal nie wrócił do poziomów sprzed kryzysu. Powrót mocniejszej dynamiki jest teraz dużą niewiadomą, co oznacza, że większość rozwiniętych gospodarek będzie musiała zadowolić się tempem wzrostu na poziomie 1-2 proc. oraz stawić czoła wysokiej stopie bezrobocia.

3. Taki krok sygnalizuje koniec regionalnych porozumień o wolnym handlu oraz potwierdza, że umowa wynegocjowana między USA a Europą jest praktycznie w stanie śmierci klinicznej. Tylko przedstawiciele Komisji Europejskiej jeszcze wierzą, że porozumienie to może zostać sfinalizowane w nadchodzących miesiącach. Umowy o wolnym handlu między regionami odchodzą do przeszłości.

Reklama

4. Wycofanie się USA z TPP oznacza powrót protekcjonizmu, który może doprowadzić podczas prezydencji Trumpa do wyższych barier handlowych oraz sztucznego osłabiania waluty w celu podniesienia konkurencyjności. Należy pamiętać, że taki typ strategii gospodarczej doprowadził do wielkiego kryzysu w latach 30. i nie ma powodów, aby sądzić, że teraz przyniesie lepsze rezultaty.

5. Taki krok potwierdza powolne wycofywanie się USA z regionu APAC, który był tradycyjnie strefą wpływów Waszyngtonu. Oznacza to wielką szansę dla Chin, które mogą zwiększyć swoje wpływy na tym obszarze. Państwo Środka, które nie jest częścią TPP, będzie w stanie umocnić swoją pozycję w Azji i Ameryce Łacińskiej, maksymalnie wykorzystując nieobecność USA. Potwierdza to, że USA stopniowo powracają do izolacjonizmu, tak jak w latach 20.

Jeśli chodzi o rynki finansowe, w tej chwili trudno oszacować bezpośredni wpływ wyjścia USA z TPP. Jednak niższe tempo wzrostu, niższy napływ kapitału zagranicznego oraz możliwe wprowadzenie restrykcji w handlu są zawsze negatywne w dłuższym okresie dla rynków akcji. Obecnie rynki te radzą sobie dobrze, ponieważ otrzymują wsparcie ze strony Fedu i ECB. Jednak w pewnym momencie, wolniejszy wzrost PKB zacznie ciążyć na wynikach spółek, co obniży poziomy globalnych indeksów akcyjnych.

Rozpoczynający się obecnie okres jest pełen niewiadomych z gospodarczego punktu widzenia. Najnowsze dane wskazują, że kondycja amerykańskiej gospodarki jest dobra, lecz zbliża się ona do końca cyklu biznesowego. Od ostatniego skurczenia się gospodarki minęło 35 kwartałów. Oznacza to, że za cztery kwartały USA mogą wpaść w recesję. Wycofując się z umów o wolnym handlu i promując restrykcje w handlu, Donald Trump może doprowadzić do szybszego nadejścia recesji oraz nowego okresu, z masowym bezrobociem.

Autor: Christopher Dembik, dyrektor ds. analiz makroekonomicznych w Saxo Banku

>>> Czytaj też: ZDF ujawnia: Politycy niemieckiej SPD uczestniczyli w spotkaniach opłacanych przez sponsorów