"Podjąłem inicjatywę mającą na celu zgromadzenie w Paryżu w najbliższych dniach krajów przyjaznych syryjskiej demokracji, syryjskiej opozycji demokratycznej" - powiedział, wychodząc z posiedzenia rządu. Wymienił wśród tych krajów Francję, Niemcy, Włochy, Wielką Brytanię, USA, Arabię Saudyjską, Katar, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Jordanię i Turcję.

Francuska inicjatywa ma na celu przeciwstawienie się "strategii totalnej wojny prowadzonej przez reżim (w Damaszku) i jego sojuszników, którzy korzystają z sytuacji niepewności w Stanach Zjednoczonych" - wyjaśnił szef francuskiej dyplomacji.

Rzecznik rządu Stephane Le Foll sprecyzował, że spotkanie odbędzie się na poziomie ministerialnym na początku września.

Dodał, że Francja będzie teraz aktywnie naciskać na Radę Bezpieczeństwa ONZ w sprawie przyjęcia rezolucji potępiającej syryjskie władze za używanie broni chemicznej i przewidującej sankcje dla autorów tych "nieludzkich działań".

Reklama

Kontrolowane przez rebeliantów dzielnice Aleppo są celem ataków prowadzonych przez syryjską armię. W niedzielę Damaszek odrzucił propozycję ONZ w sprawie ustanowienia we wschodniej części Aleppo autonomicznej administracji. (PAP)