Z badania poświęconego sposobom oszczędzania w polskim społeczeństwie, firmowanego przez ZBP i TNS wynika, że dla 40 proc. Polaków poczucie bezpieczeństwa daje 10 tys. zł oszczędności, a 17 proc. nie wie, ile musi odłożyć, by czuć się bezpiecznie.

Jak poinformowano, 34 proc. gospodarstw domowych uprawnionych do świadczeń z programu 500+ wydaje wszystkie te pieniądze, a 16 proc. nie jest w stanie ocenić, na co je przeznacza.

Poza tym, 51 proc. respondentów przeznacza pieniądze z 500+ na cele związane z edukacją, 49 proc. na wydatki bieżące, 23 proc. na wydatki związane ze zdrowiem, 15 proc. na dobra konsumpcyjne, 11 proc. na kulturę i podróże, 8 proc. na dobra trwałego użytku, 7 proc. na wydatki mieszkaniowe, 5 proc. na samochód.

Z badania wynika także, że 26 proc. społeczeństwa nie wie, czy odkłada cokolwiek w perspektywie długoterminowej, a kolejne 37 proc. nic nie oszczędza długoterminowo.

Reklama

Spośród tych co oszczędzają, 36 proc. robi to "na wszelki wypadek, na czarną godzinę", 29 proc. na dobra trwałego użytku (agd, rtv, samochód), 24 proc. na wakacje, 18 proc. na zabezpieczenie przyszłości i zdrowie, a 17 proc. na dobra konsumpcyjne.

Jeśli chodzi o formy oszczędzania, najwięcej badanych - 23 proc. - odkłada gotówkę poza bankiem, a 20 proc. na rachunkach bieżących, 18 proc. na lokatach oszczędnościowych, zaś 15 proc. na rachunkach oszczędnościowych. W funduszach inwestycyjnych lub akcjach oszczędności gromadzi 3 proc. badanych, a w funduszach emerytalnych - 1 proc.

Jednocześnie, jak wskazał podczas prezentacji prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz, coraz więcej Polaków sygnalizuje, że ma możliwość przeznaczenia części swoich dochodów na różnego rodzaju oszczędności. "Dlatego chcemy budować przeświadczenie o celowości i sensowności oszczędzania" - mówił.

Według prezesa ZBP oszczędzać mogłyby zwłaszcza rodziny wielodzietne, najwięksi beneficjenci programu 500+. Jak przekonuje ZBP, dzięki oszczędzaniu nawet niewielkich kwot "jest możliwość zgromadzenia nawet kilkuset tysięcy złotych na każde dziecko".

Oszczędzanie ma też sens w kontekście tego, dodał Pietraszkiewicz, że "rząd ogłasza teraz program budownictwa mieszkaniowego". "Fundamentem jest jednak kształtowanie nawyku oszczędzania" - podkreślał.

Badanie ZBP i TNS przeprowadzono w sierpniu 2016 roku na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1058 Polaków, metodą wywiadów bezpośrednich.

>>> Czytaj też: Europejczycy nadal maniakalnie oszczędzają. Nie pogardzą też emigracją