IMS podtrzymuje swoje cele średnioterminowe i prowadzi "rozważne" prace nad potencjalną akwizycją w Polsce lub na rynkach międzynarodowych, poinformowali przedstawiciele spółki.



"Podtrzymujemy nasze średnioterminowe cele do końca 2019 roku. Oparte są one na progresji bazy abonamentów, więc uważamy, że mają silne postawy. Dodatkowym impulsem może być potencjalne przejęcie. Monitorujemy rynek pod względem akwizycji. Liczymy, że pozwoli to na skokowe zwiększenie przychodów i zysków. Rozmowy są, ale prowadzone z rozwagą, nie tylko w Polsce, ale również na rynkach zagranicznych" - powiedział wiceprezes Piotr Bielawski na spotkaniu z dziennikarzami.

Średnioterminowe cele IMS to 13,5 mln zł EBITDA w 2017 r., wzrost do 16,5 mln zł w 2018 r. i 20 mln zł w 2019 r. wobec 9,16 mln zł prognozowanych w 2016 r. Plan zakłada osiągnięcie do 20 tys. lokalizacji na koniec 2019 r. (w tym 2 tys. w 2017 r., 2,5 tys. w 2018 i 3 tys. nowych lokalizacji w 2019 r. wobec 11,93 tys. abonamentów po III kw. 2016 r. i 10,5 tys. na koniec 2015 r.

Połowę biznesu IMS stanowią obecnie wieloletnie abonamenty i - jak wskazał Bielawski - spółka chce, żeby stanowiły one jak największy udział w jej działalności, co ma przełożyć się m.in. na osiągnięcie 22% rentowności netto w 2019 r.

Prezes Michał Kornacki wskazał, że plany strategiczne obejmują szczególnie zwiększanie liczby obsługiwanych obiektów, głównie przez rozwój bazy abonentów, rozwój aromamarketingu i budowę "inteligentnej" sieci sprzedażowej poprzez inwestycje w nowych pracowników.

"Pracujemy też na pod ekspansją na rynkach międzynarodowych. Mamy kontrakt globalny z Orsay, wierzymy we wzrosty naszych polskich klientów, jak CCC czy LPP lub sieci działających w Polsce. Możliwe są kolejne projekty w Dubaju. Pracujemy nad ekspansją z Polski i chcemy podpisywać umowy z dużymi markami" - powiedział Kornacki.

Zarząd IMS wskazał też, że zmiany na rynku detalicznym sprzyjają spółce. Marketing sensoryczny staje się niezbędny, a firma dostrzega ogromny potencjał wzrostu, gdyż tylko na polskim rynku jest ok. 400 tys. punktów usługowo-handlowych. Obecnie również banki interesują się tymi usługami i spółka prowadzi rozmowy z instytucjami finansowymi w Polsce.

IMS tworzy grupę kapitałową, w skład której wchodzą 3 podmioty bezpośrednio zależne. Grupa IMS jest dostawcą wyspecjalizowanych usług z zakresu marketingu sensorycznego w miejscu sprzedaży. Działania grupy skupiają się w trzech głównych obszarach marketingu sensorycznego: audiomarketingu (przygotowanie i emisja formatów muzycznych oraz produkcja i emisja reklam dźwiękowych), wideomarketingu (produkcja i emisja przekazów reklamowych na ekranach plazmowych) oraz aromamarketingu (dobór i dystrybucja kompozycji zapachowych). Spółka jest notowana na rynku głównym GPW od 2014 r. (początkowo jako Internet Media Services).

(ISBnews)