"Mimo spowolnienia polska gospodarka charakteryzuje się solidnymi fundamentami makroekonomicznymi, w szczególności stosunkowo wysokim i stabilnym tempem wzrostu potencjalnego PKB oraz stosunkowo niskim poziomem nierównowagi makroekonomicznej, przede wszystkim zewnętrznej (co jest widoczne w niskim poziomie deficytu na rachunku obrotów bieżących i poprawiającą się pozycją międzynarodową netto), jak również odpowiednią polityką fiskalną i pieniężną" - napisano w komentarzu MF.

Jak czytamy, "zakłada się, że w przyszłym roku absorpcja funduszy UE nabierze rozpędu, a w konsekwencji inwestycje publiczne i sektor budownictwa powrócą na ścieżkę wzrostu". "Zgodnie z ostatnimi prognozami Komisji Europejskiej (KE) w najbliższych latach Polska pozostanie jednym z najszybciej rozwijających się krajów Unii Europejskiej (UE). Również w zakresie tempa wzrostu potencjalnego PKB Polska pozostanie w czołówce wśród krajów UE" - informuje resort.

Według ministerstwa jednym z czynników, który przyczynia się do wysokiego tempa wzrostu potencjału jest szybki wzrost produktywności pracy. "Priorytetowym celem rządu jest wspieranie wzrostu gospodarczego oraz aktywna polityka społeczna. Rozwiązania w tym obszarze będą wdrażane w ramach ograniczeń wynikających w szczególności ze stabilizującej reguły wydatkowej oraz limitu 3 proc. PKB dla deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych" - podkreślono.

GUS potwierdził w środę poprzedni szacunek dotyczący PKB w trzecim kwartale br., który niewyrównany sezonowo liczony w cenach stałych średniorocznych roku poprzedniego wzrósł realnie o 2,5 proc. rdr. Urząd statystyczny podał też strukturę wzrostu gospodarczego w trzecim kwartale bieżącego roku.

Reklama

MF zwróciło uwagę, że głównym czynnikiem wzrostu PKB (w ujęciu rocznym) była konsumpcja gospodarstw domowych. Jej roczne tempo wzrostu było wyraźnie wyższe niż w poprzednich kwartałach i wyniosło niemal 4 proc.

"Poprawie dynamiki tej kategorii sprzyjała korzystna sytuacja na rynku pracy, niska dynamika cen konsumpcyjnych, dobre nastroje konsumentów, a także realizacja programu Rodzina 500+. Na uwagę zasługuje w szczególności wyjątkowo dobra sytuacja na rynku pracy, tj. wysoka realna dynamika funduszu wynagrodzeń oraz bardzo niski poziom bezrobocia" - tłumaczy MF w komentarzu.

Zauważono, że niższa niż kwartał wcześniej była dynamika inwestycji, na co wskazywały już słabe wyniki produkcji budowlano-montażowej w trzecim kwartale. Według ministerstwa niższa dynamika aktywności inwestycyjnej to m.in. efekt słabej realizacji projektów finansowanych ze środków unijnych w kontekście przejścia od starej do nowej perspektywy finansowej. "Ten efekt jest widoczny we wszystkich krajach naszego regionu" - podkreślono.

Dodano, że niższa niż kwartał wcześniej była również roczna dynamika eksportu, który w ujęciu kwartalnym obniżył się. "W efekcie eksport netto miał ujemny wkład we wzrost PKB, co stanowi wyraźne pogorszenie w stosunku do drugiego kwartału. Łączny ujemny wkład we wzrost PKB w III kw. ze strony eksportu netto i akumulacji (inwestycje wraz ze zmianą stanu zapasów) wyniósł minus 0,6 pkt proc. A więc gdyby nie te czynniki, wzrost PKB wyniósłby 3,1 proc. rdr" - uważa MF.

W komentarzu zwrócono uwagę, że w drugim i trzecim kwartale tego roku dynamika aktywności gospodarczej w Unii Europejskiej i w strefie euro spowolniła. "Tempo wzrostu PKB (kdk, po odsezonowaniu) w tym okresie zmniejszyło się do 0,4 proc. z 0,5 proc. obserwowanego na przełomie roku (tj. w IV kw. ’15 - I kw. ’16). W przypadku strefy euro wyhamowanie było nawet nieco silniejsze i kwartalne tempo wzrostu gospodarczego obniżyło się do 0,3 proc. (z 0,5 proc. w IV kw. 2015 i w I kw. 2016)" - zauważa resort finansów.

Ministerstwo tłumaczy, że głównym powodem spowolnienia była sytuacja w największych gospodarkach strefy euro. W bieżącym roku stopniowo spada m.in. tempo wzrostu PKB w Niemczech z 0,7 proc. (kdk, po odsezonowaniu) w I kw. 2016 r. do odpowiednio 0,4 proc. i 0,2 proc. w kolejnych dwóch kwartałach. Słabe wyniki odnotowała również gospodarka Francji.

Wcześniej w środę wicepremier, minister finansów i rozwoju Mateusz Morawiecki powiedział dziennikarzom, że wzrost PKB na poziomie 2,5 proc. w trzecim kwartale 2016 r. to część ogólnoeuropejskiego trendu. Tłumaczył, że polska gospodarka jest otwarta, w dużym stopniu zależna od handlu międzynarodowego, więc jeśli u naszych partnerów dzieje się gorzej, to obniża się polski eksport.

Wskazał też, że drugą przyczyną jest spadek inwestycji, w szczególności samorządowych. "Samorządy wstrzymują się z inwestycjami, mając na uwadze w dużym stopniu też kalendarz wyborczy" - mówił. Dodał, że rząd stara się je zachęcić do inwestowania. "Sądzę, że już w drugim kwartale przyszłego roku zobaczymy odbicie tych inwestycji w oparciu również o inwestycje unijne, ale nie tylko" - zaznaczył.

Zgodnie z danymi GUS w trzecim kwartale br. popyt krajowy wzrósł o 2,9 proc. rdr, po wzroście o 2,2 proc. rdr w drugim kwartale br. Spożycie indywidualne gospodarstw domowych wzrosło o 3,9 proc. rdr, a inwestycje w trzecim kwartale br. spadły o 7,7 proc. rdr.

Jednocześnie GUS podał też, że w trzecim kwartale tego roku PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2010) wzrósł realnie o 0,2 proc. w porównaniu do poprzedniego kwartału i był wyższy niż przed rokiem o 2,2 proc.

Urząd skorygował ponadto w środę wzrost PKB w czwartym kwartale 2015 roku do 4,6 proc. z 4,3 proc. oraz utrzymał szacunek wzrostu w pierwszym kw. br. na poziomie 3,0 proc. i w drugim kw. 2016 roku na poziomie 3,1 proc. (PAP)