Jak wynika z danych ZUS, na koniec września instytucja ta ubezpieczała 172 tys. Ukraińców pracujących w Polsce. Spośród wszystkich cudzoziemców płacących składki do ZUS stanowią oni 64 proc. To więcej niż w ubiegłym roku, kiedy wśród 188 tys. ubezpieczonych obcokrajowców było 101 tys. Ukraińców.

W 2015 r. właściciele paszportów z tryzubem stanowili 0,7 proc. ogółu ubezpieczonych. W tym roku jest to już 1 proc. Tendencja będzie się utrzymywać, jeśli wziąć pod uwagę, jak dynamicznie rośnie liczba pracujących w Polsce Ukraińców. W ubiegłym roku liczba oświadczeń o ich zatrudnieniu i zezwoleń na pracę dla nich wynosiła 813 tys. W tym roku do końca września było ich już 938 tys. (liczba realnych migrantów jest jednak niższa – nie wszyscy ostatecznie przyjeżdżają nad Wisłę). Dopóki przed Ukraińcami nie otworzyły się inne unijne rynki pracy, chętnie zatrudniają się oni w Polsce. Z kolei nasi pracodawcy coraz częściej szukają ich nie tyle z powodu niższych oczekiwań płacowych, ile braku polskich pracowników. – Zgłasza się do nas wiele osób, które potrzebują pracowników w najróżniejszych zawodach – mówi Daniel Dziewit z portalu PracaDlaUkrainy.pl.

Dane o liczbie Ukraińców płacących ZUS można porównać z 300 tys. osób, które w przyszłym roku uzyskają prawo do świadczenia z powodu obniżenia wieku emerytalnego. Sąsiedzi znad Dniepru to w miarę pewne źródło uzupełniania luki na polskim rynku pracy i płacenia składek w sytuacji, gdy rynek ten i system ubezpieczeń społecznych zaczynają odczuwać skutki zmian demograficznych. Prognozy GUS pokazują, że relacja osób w wieku produkcyjnym do emerytów i rencistów będzie się zmieniała na niekorzyść. Ukraińcom ten ruch także się opłaca. Od 2014 r. obowiązuje umowa, zgodnie z którą składki płacone w Polsce po osiągnięciu wieku emerytalnego zostaną przekazane do ukraińskiego systemu ubezpieczeń i podwyższą tamtejsze emerytury.

LICZBY:

Reklama

172 tys. – tylu Ukraińców zatrudnionych w Polsce płaciło we wrześniu składkę na ZUS
938 tys. – tyle oświadczeń i zezwoleń na pracę dla obywateli Ukrainy zarejestrowano do września 2016 r.

>>> Czytaj też: Ukraina włącza się w spór o gazociąg Opal. Naftohaz żąda od Niemiec dostępu do procedur