"Musimy naszym zakładom przetwórczym, zwłaszcza w obszarach strategicznych dla wyżywienia społeczeństwa, zapewnić ciągłość produkcji. A jest to możliwe tylko i wyłącznie wówczas, kiedy będzie możliwe natychmiastowe odizolowanie osób zakażonych od reszty załogi i zbadanie pozostałych osób w trybie przyśpieszonym, tak żeby zminimalizować ilość osób, które będą musiały opuścić zakład" - podkreślono w liście, udostępnionym w czwartek PAP przez biuro Polskiej Izby Mleka.

List do ministra Szumowskiego podpisali szefowie sześciu organizacji; oprócz Polskiej Izby Mleka, również Polskiej Federacji Producentów Żywności, Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego, Związku Polskie Mięso, Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego oraz Związku Polskich Przetwórców Mleka.

Sygnatariusze tego listu zwracają uwagę na konieczność zapewnienia priorytetowego (zaraz po najważniejszych służbach państwowych) dostępu zakładów przetwórczych do środków dezynfekujących oraz ubiorów ochronnych, np. masek, czepków, fartuchów ochronnych czy ochraniaczy na obuwie. "Bez tych środków produkcja w wielu zakładach przetwórczych jest praktycznie niemożliwa" - podkreślili.

W ich ocenie takie dyspozycje wydane powiatowym inspektorom sanitarnym będą w stanie zminimalizować rozprzestrzenianie się koronawirusa oraz ograniczyć ekonomiczne i społeczne skutki wykrycia COVID-19 wśród członków załóg tych zakładów, a przede wszystkim "zapewnią polskiemu społeczeństwu nieprzerwany dostęp do żywności".

Reklama

"Sprawą kluczową dla zapewnienia ciągłości dostaw w łańcuchu żywnościowym jest także sprawne działanie logistyki. Powyższe postulaty dotyczą także przedsiębiorstw logistycznych, a w szczególności kierowców narażonych na codzienny kontakt z wieloma osobami. Masowe zachorowania w tej grupie zawodowej mogą doprowadzić do zatorów zarówno po stronie dostaw surowca, jak i dystrybucji żywności" - podkreślono w liście.(PAP)

autor: Robert Fiłończuk