Wiceminister klimatu przekonywał podczas pierwszego czytania projektu nowelizacji poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o gospodarowaniu odpadami, że Baza Danych Odpadowych (BDO) działa dobrze.

Poinformował, że obecnie w BDO zarejestrowanych jest 177 387 podmiotów.

Jednocześnie Mazurek zapewnił posłów z Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, że "ministerstwo klimatu przychyla się do wniosków przedsiębiorców o wydłużenie o sześć miesięcy możliwości sporządzania, przez czas awarii systemu, dokumentów ewidencji odpadów w formie papierowej poza BDO.

Wskazał, że przepisy te dotyczą awarii w systemie teleinformatycznym, co nie obejmuje awarii występującej po stronie użytkowników bazy.

Reklama

"Odpowiadając na wnioski strony społecznej, przy wsparciu resortu klimatu, przygotowaliśmy projekt, który przewiduje dodanie przepisów regulujących sporządzane dokumentów ewidencji odpadów w trybie awaryjnym" - mówiła posłanka Anna Paluch (PiS) przedstawiając projekt noweli.

Wyjaśniła, że chodzi możliwości sporządzania, przez czas awarii systemu, dokumentów ewidencji odpadów w formie papierowej lub formie elektronicznej prowadzonej poza bazą.

Dodała, że nowelizacja jest ułatwieniem wykonania obowiązków już nałożonych na przedsiębiorców zmianą z listopada 2019 r. i jest szczególnie korzystna dla mikro, małych i średnich firm.

W projekcie nowelizacji dodano obowiązek wprowadzenia informacji do BDO niezwłocznie po ustaniu awarii, nie później jednak niż w 30 dni od dnia jej usunięcia.

Projektodawcy przewidują, że nowelizacja wejdzie w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia. A przepisy te będą mogły być stosowane z mocą wsteczną od 1 stycznia 2020 r. poza przepisem o sankcji karnej (za brak wpisu do BDO). Jego wejście w życie dzięki przyjętej poprawce zostało przesunięte na dzień wejścia w życie całej ustawy, czyli za ok. pół roku.

Projekt trafi do drugiego czytania.

>>> Czytaj też: Z wpisu do BDO są zwolnieni drobni przedsiębiorcy działający w usługach