Jak podaje "Rz", "choć Polska zajmuje dopiero 21. pozycję wśród krajów OECD pod względem wydatków na badania i rozwój (B+R), to staramy się wspinać po szczeblach rankingu". "W 2017 r. nakłady tego typu w Polsce stanowiły 1,03 proc. naszego PKB, czyli znacznie mniej niż w przypadku choćby Czech (1,79 proc) czy Austrii (3,15 proc.), ale niemal dwa razy więcej niż dekadę temu. Pozytywne zmiany potwierdza ranking innowacyjności "Rzeczpospolitej", z którego wynika, że w 2017 r. wydatki rodzimych przedsiębiorstw na prace badawczo-rozwojowe, przy stabilnym zatrudnieniu w działach B+R, wzrosły o 13 proc." - czytamy. Według "Rz", "liderem zestawienia okazał się Instytut Metali Nieżelaznych (IMN) z Gliwic, blisko związany z KGHM (zdobył 4,8/6 pkt)". "Jego wydatki na B+R stanowiły niemal 1/3 przychodów, a zatrudnienie w działach pracujących nad innowacjami stanowiło ponad połowę łącznego zatrudnienia" - podaje gazeta.

Według "Rz", w ub.r. IMN, który opracowuje technologie i materiały np. dla medycyny, motoryzacji czy lotnictwa, zwiększył przychody (ze 115,2 do 125,4 mln zł) i wydatki na B+R (z 37,7 do 48,8 mln zł). "Firma pracuje m.in. nad technologiami dla recyklingu niskojakościowych odpadów z produkcji cynku, ołowiu i miedzi" - czytamy.

"Rz" informuje również, że liderem w jej rankingu "pod względem udziału w zatrudnionych w działach B+R zostało Asseco Poland". Jak powiedział gazecie Artur Wiza, wiceprezes spółki, "innowacje to DNA firmy". "Rozwijamy je w różnych obszarach i z roku na rok inwestujemy coraz większe środki" - wyjaśnił

Według gazety, w pierwszej trójce najbardziej innowacyjnych firm rankingu znalazł się również Comarch. "Jej założyciel Janusz Filipiak podkreśla, że spółka co roku zwiększa nakłady na prace B+R. W ub.r. wyniosły one 181 mln zł" - czytamy.(PAP)

Reklama