"W 2021 r. strumień inwestycyjny w segmencie energetyki konwencjonalnej będzie niższy, przede wszystkim ma to związek z zakończonym etapem bloku 7 w Elektrowni Turów. Liczymy, że najpóźniej w kwietniu ten blok zostanie oddany do pełnej eksploatacji" - powiedział Strączyński podczas telekonferencji.

W ciepłownictwie planowany jest istotny wzrost nakładów związany z budową nowych niskoemisyjnych bloków gazowych, w tym m.in. Nowa EC Czechnica, EC Bydgoszcz, EC Zgierz, EC Kielce.

W energetyce odnawialnej PGE zakłada konsekwentny wzrost nakładów w ramach programu rozwoju mocy fotowoltaicznych i możliwe akwizycje.

"W segmencie obrotu i segmencie dystrybucji będziemy utrzymywali poziom wydatków inwestycyjnych, mam tu na myśli głównie dystrybucję, na poziomie roku 2020. Przygotowujemy nowy, duży program inwestycji w latach 2022-2030" - dodał wiceprezes.

Grupa przewiduje także wzrost nakładów na źródła niskoemisyjne, w szczególności nakłady na budowę mocy gazowych w Elektrowni Dolna Odra.

Grupa PGE wytwarza 41% produkcji netto energii elektrycznej w Polsce, a jej udział w rynku ciepła wynosi 18%. Grupa szacuje swój udział w rynku energii ze źródeł odnawialnych na 10%. Na obszarze dystrybucyjnym wielkości ok. 123 tys. km2 PGE obsługuje 5,5 mln klientów. Jej udział rynkowy pod względem wolumenu dystrybuowanej energii elektrycznej wynosi 25% a sprzedaży do odbiorców końcowych - 33%. Spółka jest notowana na GPW od 2009 r.

(ISBnews)