"Limit kadmu na poziomie 60 mg jako kompromis będący efektem prac Trialogu to ogromny sukces zważywszy na początkowe propozycje. Do rozpoczęcia prac Trialogu, jeszcze w trakcie prezydencji bułgarskiej tylko stanowisko Rady zawierało wyłącznie poziom 60 mg. Stanowisko Parlamentu Europejskiego i propozycja KE oczekiwały (w różnych odstępach czasowych) redukcji do poziomów 40 mg oraz finalnie do poziomu 20 mg" - napisano w komunikacie.

"Te poziomy na drodze długich i żmudnych rozmów trójstronnych ostatecznie nie znalazły wystarczającego poparcia. Dlatego, Grupa Azoty mimo wyrażonego na początku prac oczekiwania poziomu 80 mg (jeszcze przed głosowaniem w PE i stanowiskiem rady UE) ocenia ten wynik jako sukces (...)" - dodano.

Parlament Europejski i kraje członkowskie zawarły we wtorek wstępne porozumienie ws. wzbudzających w UE kontrowersje limitów dla kadmu w nawozach. Będzie ono miało duże znaczenie dla unijnego rolnictwa i producentów nawozów spoza Unii.

Spośród nowych regulacji najwięcej kontrowersji budził planowany limit metali ciężkich, w tym kadmu, w nawozach fosforanowych. Ma to zmniejszyć ryzyko dla zdrowia i środowiska UE. Ostatecznie PE i kraje ustaliły ten limit na 60 mg/kg trzy lata po wejściu w życie regulacji. Siedem lat po wejściu w życie nowych regulacji Komisja Europejska sprawdzi, czy przepisy działają właściwie i czy możliwe będzie dalsze ograniczenie limitów.

Reklama

Współustawodawcy uzgodnili również, że firmy, które produkują nawozy o niskiej zawartości kadmu, będą mogły oznakować swój produkt etykietą z napisem "o niskiej zawartości kadmu". Będzie to możliwe w przypadku, gdy nawóz będzie zawierał mniej kadmu, niż 20 mg/kg. PE i kraje UE chcą też, żeby w Unii promowane było zwiększone wykorzystanie materiałów pochodzących z recyklingu do produkcji nawozów oraz zwiększony został dostęp do rynku nawozom organicznym. (PAP Biznes)