Od jesieni 2016 r. zarządem firmy Tauron Polska Energia, będącej dominującą spółką w Grupie Tauron, kieruje Filip Grzegorczyk. W listach skierowanych w piątek do ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, premiera Mateusza Morawieckiego oraz prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, związkowcy z "S" dobrze ocenili jego pracę.

"Prezes zarządu Tauron Polska Energia od wielu lat sprawnie zarządza całą grupą energetyczną. W zarządzanej przez niego Grupie dobrze funkcjonuje dialog społeczny, dzięki czemu w wielu obszarach można było rozpocząć wdrożenie niełatwych działań naprawczych. W efekcie odpowiedzialnych decyzji na szczeblu grupy, można dziś mówić wreszcie o perspektywie dobrych wyników. Pomimo wielu wyzwań i trudności, szczególnie tych, które są skutkiem globalnej pandemii, wciąż realizowane są kluczowe dla przyszłości grupy inwestycje" - napisał szef Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ Solidarność Jarosław Grzesik.

Listy w tej sprawie skierowali w piątek także związkowcy z "S" działającej w trzech spółkach grupy: Tauron Wydobycie, Tauron Wytwarzanie oraz Tauron Serwis, a także związek Kadra ze spółki wydobywczej. W swoich pismach związkowcy proszę o zaniechanie zmiany na stanowisku prezesa Tauronu.

"W obecnej sytuacji ekonomicznej i społecznej prowadzenie polityki personalnej w oparciu o zmiany w strukturach zarządu Tauron Polska Energia może spowodować niekontrolowany wybuch niezadowolenia oraz niepokój społeczny i poczucie braku stabilizacji. Deklarując pełną współpracę przy pokonywaniu przez naszą firmę trudności w tym bardzo trudnym okresie dla polskiej gospodarki, liczymy na zrozumienie i wsparcie. Jako przedstawiciele największej organizacji związkowej jesteśmy zawsze skłonni do konstruktywnego dialogu na rzecz ustabilizowania sytuacji w Tauron Polska Energia" - czytamy w liście.

Reklama

>>> Polecamy:UE: Wkład źródeł morskich w produkcję energii może wynieść 35 proc. do 2050 r. [RAPORT]

O komentarz do wystąpień związkowców PAP zwróciła się do służb prasowych Ministerstwa Aktywów Państwowych - do czasu nadania depeszy resort nie odniósł się do sprawy.

Ogłoszony w środę konkurs ma wyłonić prezesa spółki oraz trzech wiceprezesów: ds. finansów, ds. operacyjnych oraz ds. zarządzania majątkiem.

"Spośród kandydatów spełniających wymogi określone w ogłoszeniu, zostaną wyłonieni kandydaci, którzy w ocenie Rady Nadzorczej Tauron Polska Energia najlepiej spełniają wymagania do wykonywania funkcji na poszczególnych stanowiskach w zarządzie spółki. Osoby te zostaną zaproszone na rozmowy kwalifikacyjne" - podano w ogłoszeniu, zamieszczonym na stronie internetowej spółki.

Rozmowy kwalifikacyjne odbędą się do 23 czerwca br. w zamiejscowym biurze spółki w Warszawie lub w innym wskazanym miejscu.

Obecnie zarząd Tauronu pracuje w trzyosobowym składzie. Oprócz prezesa Filipa Grzegorczyka, zarządzającego spółką od listopada 2016 roku, zarząd tworzą: odpowiedzialny za finanse Marek Wadowski oraz wiceprezes ds. zarządzania majątkiem i rozwoju Jarosław Broda.

W kończącej się kadencji zarządu Tauron ogłosił nową strategię, opartą na koncepcji tzw. zielonego zwrotu - zakłada ona zwiększenie udziału źródeł nisko- i zeroemisyjnych w miksie wytwórczym Grupy do blisko 30 proc. w roku 2025 i ponad 65 proc. w roku 2030. Planowane są m.in. inwestycje w farmy wiatrowe na lądzie, farmy fotowoltaiczne oraz zaangażowanie w budowę morskich farm wiatrowych. Dziś moce wytwórcze Tauronu oparte są głównie o węgiel kamienny.

W ostatnich dniach do rady nadzorczej spółki Tauron Polska Energia powołana została Barbara Piontek - wiceprezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, ekonomistka, profesor Akademii WSB w Dąbrowie Górniczej. Według doniesień prasowych, może ona być wśród kandydatów do nowego zarządu energetycznej spółki.

Tauron Polska Energia jest spółką dominującą w Grupie Tauron – jednym z największych podmiotów gospodarczych w Polsce, dysponującym kapitałem własnym w wysokości ponad 19 mld zł i zatrudniającym ponad 25 tys. pracowników.

Grupa dostarcza ponad 51 TWh energii elektrycznej rocznie do 5,6 mln klientów końcowych - jest największym dystrybutorem energii elektrycznej w Polsce, a także drugim co do wielkości jej producentem i sprzedawcą w kraju oraz największym dostawcą ciepła na Górnym Śląsku. Holding kontroluje ok. 29 proc. polskich zasobów energetycznego węgla kamiennego.

>>> Polecamy: Czyste Powietrze: W ramach ulgi termomodernizacyjnej do Polaków trafiło 3 mld zł