Soboń, który – jak potwierdził w piątek – ma zostać pełnomocnikiem rządu ds. transformacji spółek energetycznych i sektora górnictwa, uczestniczy w poświęconej przemysłowi węglowemu sesji 12. Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

W ocenie wiceministra, niełatwa obecnie sytuacja górnictwa wynika zarówno z przyjętego modelu unijnej polityki klimatycznej, negatywnie wpływającego na rentowność branży, jak i ze spadku popytu na węgiel ze strony energetyki. Wśród powodów jest zarówno spadek zużycia energii, jak i spadek jej produkcji – głównie produkcji energii opartej na węglu.

„Należy liczyć się z tym, że jest to trwały trend” – powiedział Soboń, wskazując na konieczność dostosowania krajowej produkcji węgla do popytu ze strony energetyki. Zastrzegł, że związane z tym przekształcenia muszą nastąpić w zgodzie społecznej.

„Skuteczność nie polega na działaniach szybkich, ale na działaniach uzgodnionych” – powiedział wiceminister. Podkreślił, że trwające obecnie rozmowy ze stroną społeczną służą wspólnemu wypracowaniu systemowych ram zmian, na podstawie których prezesi spółek węglowych będą podejmować konkretne decyzje.

Reklama

Artur Soboń zapowiedział rządowe wsparcie dla procesu restrukturyzacji. "Jako państwo będziemy szczodrzy” – mówił wiceminister, zapowiadając wykorzystanie środków zarówno np. z unijnego Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, jak i rozbudowywanego rządowego Programu dla Śląska.

Zapewnił, że górnicy będą mogli liczyć na pakiet osłonowy – m.in. urlopy górnicze (przedemerytalne – PAP) oraz urlopy dla pracowników zakładów przeróbki mechanicznej węgla, a także jednorazowe odprawy pieniężne.

Soboń podkreślił, że plan zmian będzie wypracowany „od początku do końca wspólnie ze stroną społeczną”, zaś jego skuteczność – jak ocenił – powinna być mierzona nie tym, co uda się przeprowadzić w 2020 roku, ale tym, co uda się wypracować i wdrożyć na dziesięciolecia.

Polecamy: Bycie palantem w pracy nie popłaca, czyli jak zostać prawdziwym liderem

Soboń: Wydzielenie aktywów górniczych niekoniecznie do jednego podmiotu

W czerwcu rząd rozpoczął prace nad wydzieleniem aktywów węglowych do osobnego podmiotu. Jak mówił wówczas wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin, prace nad tworzeniem tej koncepcji mogą potrwać kilka miesięcy.

Wydzielenie aktywów górnictwa węgla kamiennego nie musi oznaczać utworzenia jednego górniczego podmiotu, poinformował wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń.

"Nigdzie nie jest powiedziane, że ta separacja [górnictwa od energetyki] oznacza jeden podmiot. To musi być zrobione z taki sposób, żeby zapewnić rentowność biznesów, także tych górniczych" - powiedział Soboń podczas panelu na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach.