Zrównoważony rozwój miast, pracownicy dysponujący umiejętnościami cyfrowymi, opodatkowanie przedsiębiorstw działających w internecie – to wyzwania, z jakimi mierzą się współczesne miasta – ocenił w czwartek w Katowicach sekretarz generalny OECD - José Ángel Gurría.

Sekretarz wziął udział w towarzyszącym szczytowi klimatycznemu spotkaniu na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach pt. "Czy cyfryzacja odmieni miasta?".

"Jednym z największych współczesnych globalnych wyzwań jest opodatkowanie firm działających w świecie cyfrowym – nie potentatów, ale restauracji z pizzą za rogiem, w której zamawia się przez internet i tak realizuje się płatności. Baza podatkowa się kurczy z powodu rozwoju ekonomii cyfrowej. To dziś najgorętszy ziemniak w polityce" – powiedział sekretarz generalny OECD.

Jak zaznaczył, kluczowy dla zrównoważonego rozwoju jest nie tylko coraz lepszy dostęp do infrastruktury cyfrowej, ale też siła robocza wyposażona w umiejętności poruszania się w cyfrowym świecie. "Tymczasem ponad połowa dorosłych w OECD nie ma tych umiejętności, albo ma je tylko w podstawowym zakresie" – wskazał.

Jak przypomniał José Ángel Gurría, połowa światowej populacji mieszka obecnie w miastach, co rodzi nowe problemy i wyzwania. "Rośnie nierówność, mamy problem gettoizacji. Oczekiwana długość życia może się różnić o 20 lat zależnie od dzielnicy, w której mieszkamy i to w najbardziej rozwiniętych miastach świata, takich jak Londyn czy Baltimore" – przestrzegał.

Reklama

"Spójrzmy na Paryż – miasto OECD – i protesty żółtych kamizelek. Tak wielu ludzi czuje się wykluczonych, poza głównym nurtem, niezadowolonych z tego, co się dzieje" – ocenił.

Wśród problemów sekretarz generalny OECD wymienił też nierówny udział kobiet w przemyśle cyfrowym. W firmach produkujących oprogramowanie jedna kobieta przypada na czterech mężczyzn. "Bez wielosektorowej perspektywy technologicznej wszystkie te problemy będą narastać" – przestrzegł Jose Angel Gurria.

"W strategii na rzecz odpowiedzialnego rozwoju Mateusza Morawieckiego postawiliśmy bardzo jasną diagnozę, że Polska ze względu na uwarunkowania historyczne nie skorzystała z poprzedniej rewolucji przemysłowej, może natomiast skorzystać z czwartej rewolucji przemysłowej. To jest taka rewolucja, która stawia na innowacje, na sztuczną inteligencję, internet rzeczy, robotyzację, automatyzację. Wszędzie tutaj Polska naprawdę jest w czołówce i ma szasnę wykorzystać tę cywilizacyjną okazję, żeby dokonać skoku o charakterze także gospodarczym. Tego nie będzie bez cyfryzacji naszego przemysłu, naszych przedsiębiorstw" - powiedział dziennikarzom uczestniczący w spotkaniu wiceminister przedsiębiorczości i technologii Marcin Ociepa.

Cyfryzacja to także kwestia myślenia o państwie, dlatego Polska jest dzisiaj jednym z liderów wprowadzania cyfrowych rozwiązań do naszego życia codziennego. Przypomnę chociażby o elektronicznych zwolnieniach, receptach czy program odchodzenia od gotówki w płatnościach. To nasza filozofia, głęboko przemyślany sposób działania" - dodał.

Dziekan Wydziału Ekonomii prof. Celina Olszak podkreśliła, że tematyka miejska jest przedmiotem wielu badań prowadzonych w środowisku katowickich ekonomistów. "Jest ona absolutnie na czasie, gdyż przed miastami stoją liczne nowe wyzwania; w tym związane z cyfryzacją gospodarki i administracji publicznej. Widzimy to zarówno zajmując się ekonomią miejską jak i informatyką ekonomiczną. Stąd też wizyta pana sekretarza oraz pana ministra jest dla nas świetną okazją do debaty, a także do kreowania nowych przedsięwzięć naukowych i dydaktycznych" – powiedziała prof. Olszak.

>>> Czytaj też: Jak nie stracić brukselskich pieniędzy? Mamy problem z wydaniem dotacji z UE na transport