Cena minimalna poszczególnych rund spadała z 370 zł/kWh/rok w rundzie pierwszej, do niecałych 236 zł/kWh/rok w ostatniej, piątej.

Zaokrąglona do 1000 MW łączna wielkość obowiązków mocowych oferowanych przez dostawców mocy wynosiła 12 000 MW. Natomiast zapotrzebowanie na moc w aukcji głównej na rok dostaw 2024 wynosiło 9088 MW.

Umowy mocowe powinny zostać zawarte przed 31 grudnia 2019 r., co umożliwi zastosowanie do nich przepisu rozporządzenia 2019/943, który głosi, że państwa członkowskie, które stosują mechanizmy typu rynku mocy w dniu 4 lipca 2019 r., muszą je dostosować do nowych przepisów, o ile odpowiednie umowy nie zostaną zawarte przed 31 grudnia 2019 r.

Rynek mocy jest w założeniu mechanizmem wsparcia dla elektrowni i firm energetycznych, dla których ceny energii na rynku hurtowym w długim okresie nie gwarantują spłaty inwestycji w nowe, konwencjonalne jednostki wytwórcze, potrzebne dla utrzymania bezpiecznego funkcjonowania systemu energetycznego i zapewnienia dostaw energii elektrycznej.

Reklama

Zgodnie z ustawą moc jest towarem, który można kupować i sprzedawać. Jednostki - wyłaniane podczas aukcji do pełnienia tzw. obowiązku mocowego, polegającego na gotowości do dostarczania mocy elektrycznej do systemu oraz zobowiązaniu do faktycznej dostawy mocy w okresie zagrożenia - będą wynagradzane. Koszty poniosą końcowi odbiorcy prądu, w postaci tzw. opłaty mocowej, która pojawi się na ich rachunkach od 2021 r.

W wyniku pierwszej aukcji rynku mocy na rok 2021 r. zakontraktowano w sumie 22 tys. 427 MW obowiązków mocowych. Aukcję wygrało 160 jednostek rynku mocy - źródeł wytwórczych oraz jednostek DSR - czyli ograniczenia zużycia energii na żądanie.(PAP)