Według autorów badania EY Global Capital Confidence Barometer, szanse rozwoju, jakie na kontynencie europejskim widzi dla swoich firm kadra kierownicza, przekładają się na atrakcyjność inwestycyjną regionu. "Na Europę skierowane będą oczy firm planujących w najbliższych 12 miesiącach fuzje i przejęcia" - wskazano. Jako główny cel dla fuzji i przejęć poza swoim regionem Europę wskazują respondenci z Ameryki Północnej, Azji i Pacyfiku oraz Bliskiego Wschodu i Afryki.

Cytowany we wtorkowej informacji prasowej Michał Płotnicki, partner w EY zaznaczył, że Europa jest interesująca nie tylko geograficznie, ale i biznesowo. "Część krajów bardzo szybko się rozwija i nieustannie zwiększa swój potencjał, zarówno dla lokalnych, jak i zagranicznych inwestorów poszukujących atrakcyjnych aktywów" - ocenił. Według niego najwięcej transakcji fuzji i przejęć (M&A) można będzie spodziewać się w telekomunikacji, technologii, usługach finansowych, motoryzacji oraz sektorze medycznym i ochrony zdrowia.

39 proc. ankietowanych zarządzających firmami na całym świecie postrzega Europę jako region, który będzie dawał największe możliwości rozwoju dla firm w najbliższych trzech latach. 30 proc. badanych wskazało obszar Azji i Pacyfiku, a 24 proc. - obie Ameryki.

Reklama

Pandemia wciąż postrzegana jest przez 29 proc. ankietowanych jako największe zewnętrzne ryzyko zagrażające rozwojowi biznesu. Kolejne to: warunki gospodarcze i niepewne perspektywy na przyszłość. Firmy zdają sobie też sprawę z tego, że będą musiały zmierzyć się z wyzwaniami klimatycznymi, ciągłym rozwojem technologii, regionalizacją gospodarki światowej czy napięciami geopolitycznymi - dodano.

Jak wskazano, 88 proc. respondentów na całym świecie w związku z pandemią doświadczyło spadku przychodów, a 92 proc. zmniejszenia zysków. 46 proc. ankietowanych uważa, że jeszcze w tym roku przychody powrócą do poziomów sprzed pandemii, a zyski na zbliżonych poziomach raczej spodziewane są w przyszłym roku.

Eksperci zwrócili uwagę, że pomimo spowodowanego pandemią załamania na rynku transakcji fuzji i przejęć w pierwszej połowie 2020 r., w drugim półroczu ub.r. ich wartość była rekordowo wysoka i osiągnęła 2,32 bln dol. Dodano, że między "pierwszym a drugim półroczem aktywność na tym rynku wzrosła o 123 proc.".

Według EY tendencja ta może utrzymać się w kolejnych kwartałach - 49 proc. ankietowanych chce "aktywnie przejmować" w ciągu najbliższych 12 miesięcy, a 65 proc. z nich będzie poszukiwać aktywów na rynkach zagranicznych. "Szczególnie interesujące dla inwestorów będą innowacyjne start-upy i firmy konkurencyjne technologicznie, by pomóc jeszcze bardziej zbliżyć się do klientów i ulepszyć kanały cyfrowe, które okazały się kluczowe w czasie pandemii" - oceniono.

86 proc. respondentów na całym świecie na skutek pandemii przeprowadziło całościowy przegląd strategii i portfolio. Dla dwóch trzecich (66 proc.) było to bezpośrednią odpowiedzią na zmieniającą się sytuację związaną z pandemią. Doświadczenie pandemii pomogło firmom wskazać obszary, które wymagają inwestycji. "63 proc. (...) planuje zwiększyć inwestycje w technologię i cyfryzację, 57 proc. skoncentruje się bardziej na zaangażowaniu klientów" - wskazano.

Badanie EY Global Capital Confidence Barometer mierzy zaufanie korporacji do perspektyw gospodarczych oraz identyfikuje trendy i praktyki strategicznego zarządzania kapitałami. Jest to cykliczna ankieta wśród kadry kierowniczej z dużych firm na całym świecie, zrealizowana przez Thought Leadership Consulting, firmę należącą do Euromoney Institutional Investor. Tegoroczne badanie przeprowadzono od listopada 2020 do stycznia 2021 wśród ponad 2400 menedżerów w 52 krajach. 82 proc. ankietowanych stanowili dyrektorzy generalni, dyrektorzy finansowi i inni dyrektorzy szczebla kierowniczego.