Właściciel Louis Vuitton, koncern Louis Vuitton Moet Hennessy (LVMH) zgodził się na zakup amerykańskiej firmy jubilerskiej Tiffany za 16,2 miliarda dolarów - poinformował Reuters. Francuski LVMH zgodził się zapłacić 135 dol. za każdą akcję amerykańskiego Tiffany & Co. Ma to zwiększyć najmniejszą działalność LVMH, czyli dział biżuterii i zegarków. Reuters przypomina, że początkowo właściciel Louis Vuitton oferował 120 dol. za akcje.

Reuters wskazał, że kurs akcji spółki LVMH w poniedziałek rano na otwarciu wzrósł o 1,8 proc.

Firmy poinformowały, że spodziewają się zamknięcia transakcji w połowie 2020 r. Tiffany w oświadczeniu przekazał, że zarząd zalecił akcjonariuszom zatwierdzenie transakcji z LVMH.

"Przejęcie Tiffany wzmocni pozycję LVMH w branży jubilerskiej i jeszcze bardziej zwiększy jego obecność w Stanach Zjednoczonych" - przekazały we wspólnym komunikacie LVMH i Tiffany, który cytuje agencja.

Reklama

Szef Tiffany Alessandro Bogliolo cytowany przez Reutersa powiedział, że transakcja "zapewni dalsze wsparcie, zasoby i rozmach".

Reuters podał, że Tiffany musi walczyć m.in. z wojną handlową Waszyngton-Pekin; chińscy nabywcy wycofują się ze Stanów Zjednoczonych i wydają więcej w swoim kraju.

Pod koniec października koncern LVMH potwierdził, że prowadzi rozmowy w sprawie kupna Tiffany'ego; oferta francuskiej grupy opiewała wówczas na 14,5 mld dol.Jak podkreślono, propozycję przejęcia złożono, gdy Tiffany boryka się ze stagnacją sprzedaży, co jest związane m.in. ze spowolnieniem gospodarczym w Chinach. Sytuacja ekonomiczna w Państwie Środka wpływa na wydatki chińskich konsumentów, którzy są "znaczącymi odbiorcami dóbr luksusowych" - tłumaczono.

Grupa LVMH to właściciel 70 marek luksusowych z całego świata z branży modowej, kosmetycznej, biżuteryjnej oraz alkoholowej. Do grupy należą, m.in. Louis Vuitton, Dior, Fendi czy Givenchy.

Założona w Nowym Jorku w 1837 r. firma Tiffany znana jest z wyrobów jubilerskich, które pakuje w charakterystyczne jasnoniebieskie pudełeczka, a także z filmu "Śniadanie u Tiffany'ego" z udziałem Audrey Hepburn.

>>> Czytaj też: Brytyjska emerytura szefa resortu finansów. Kościński będzie jednym z najbogatszych ministrów w rządzie