Zgodnie z opublikowanymi danymi PIH i CMR Panel, w czerwcu br. łączna wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych do 300 m kw. była o 1 proc. niższa niż w rekordowo upalnym czerwcu 2019 r., natomiast liczba transakcji obniżyła się w tym czasie o 18 proc.

Jak dodano, dynamika sprzedaży w sklepach małoformatowych do 300 m kw. w czerwcu wzrosła miesiąc do miesiąca o 0,3 proc. z kolei rok do roku spadła o 1 proc. W tym samym okresie 2019 roku dynamika sprzedaży w sklepach małoformatowych wzrosła rok do roku o 9,4 proc.

PIH poinformowała, że mimo wzrostu liczby transakcji (w czerwcu o 10 proc. większa niż w maju), to średnia wartość paragonu spadła. W czerwcu klienci płacili średnio 17,84 zł, o 9 proc. mniej niż w maju. Izba zwróciła jednak uwagę, że klienci musieli zostawić o 20 proc. więcej pieniędzy przy kasie niż w analogicznym okresie 2019 roku.

Reklama

"Wyższa wartość paragonu to w dużej mierze efekt wzrostu cen, ponieważ liczba opakowań wkładanych do koszyka była tylko o 7 proc. wyższa niż przed rokiem" - czytamy na stronie PIH.

Izba dodała, że z powodu dość chłodnego i deszczowego czerwca - porównując to z gorącym czerwcem 2019 roku, największe spadki odnotowano w sprzedaży napojów, lodów oraz piwa. "Wydatki na piwo były w czerwcu o 13 proc. niższe niż rok wcześniej (choć w porównaniu z majem br. wzrosły o niespełna 3 proc.). Na napoje gazowane klienci placówek małego formatu wydali w czerwcu o 18 proc. mniej niż przed rokiem, a wydatki na wodę obniżyły się aż o 35 proc. Duże spadki dotknęły również lody – w czerwcu 2020 r. wartość ich sprzedaży była o 30 proc. niższa niż rok wcześniej, mimo iż w porównaniu z majem br., zwiększyła się o 44 proc." - wyjaśniono.

Z danych PIH oraz CMR Panel wynika jednak, że lepiej niż przed rokiem radziła sobie z kolei sprzedaż wódek czystych i smakowych. Klienci wydali na nie o 20 proc. więcej niż przed rokiem.

Co do papierosów, to mimo obowiązującego od 20 maja zakazu sprzedaży papierosów mentolowych, to zarówno liczba sprzedanych opakowań, jak i wydatki klientów na papierosy były tylko nieznacznie niższe niż maju.

"W porównaniu z czerwcem 2020 r. wartość sprzedaży papierosów w sklepach małego formatu wzrosła o około 3 proc. (głównie za sprawą podwyżki akcyzy i wzrostu cen). Natomiast wydatki klientów na całą szeroko rozumianą kategorię produktów tytoniowych, obejmującą m.in. wkłady do podgrzewaczy tytoniu i inne innowacyjne produkty, zwiększyły się w tym czasie o 7 proc." - wskazano.

Dane PIH i CMR Panel pokazują ponadto, że w czerwcu br. wiele kategorii produktów do wypieków, gotowania i przygotowania posiłków sprzedawało się w sklepach małoformatowych lepiej niż przed rokiem, ale wzrosty ich sprzedaży w ujęciu rdr były znacznie niższe niż w tygodniach z największymi obostrzeniami związanymi z epidemią.

W opracowaniu zwrócono uwagę, że w czerwcu liczba sprzedanych w sklepach małego formatu przypraw jednoskładnikowych była aż o 20 proc. wyższa niż przed rokiem, liczba sprzedanych opakowań oleju zwiększyła się o 9 proc., a masła aż o 17 proc. W ujęciu rdr wzrosła zarówno wartość sprzedaży, jak i liczba sprzedanych opakowań m.in. różnego rodzaju przetworów owocowych i warzywnych, mąki, dodatków do ciast, jajek, a także herbat.

Gorzej niż przed rokiem sprzedawało się natomiast wiele kategorii produktów suchych i o długich terminach ważności, kupowanych na początku epidemii w dużych ilościach z myślą o zapasach. W czerwcu, klienci sklepów małoformatowych kupili o 7 proc. mniej opakowań kaszy, o 10 proc. mniej opakowań ryżu i aż o 20 proc. opakowań mniej konserw mięsnych niż w analogicznym okresie rok wcześniej.

PIH dodała, że dynamika sprzedaży w supermarketach (od 301-2500 m kw. - z wyłączeniem dyskontów) w czerwcu br. była wyższa o 0,8 proc. niż w maju i mniejsza o 2,7 proc. niż rok temu.

Sklepy małoformatowe do 300 m kw. obejmują: małe sklepy spożywcze do 40 m kw., średnie sklepy spożywcze od 41-100 m kw., duże sklepy spożywcze od 101-300 m kw. oraz specjalistyczne sklepy alkoholowe.