Z analizy przeprowadzonej przez PwC wynika, że w 2026 r. wartość brutto polskiego rynku handlu e-commerce będzie na poziomie 162 mld zł. Oznacza to średnioroczny wzrost o 12 proc. Najszybciej - jak twierdzą analitycy - będzie rosła sprzedaż produktów spożywczych oraz z kategorii zdrowie i uroda. Zauważają, że już w 2020 r. kanał online miał 14 proc. udziału w wartości sprzedaży detalicznej w Polsce, na co wpływ miała m.in. pandemia i przyspieszony rozwój platform e-commerce.

„Pandemia i kolejne lockdowny sprawiły, że wiele firm przyspieszyło proces transformacji cyfrowej, stawiając na rozwój kanałów online. W ostatnim roku grupa konsumentów korzystających z internetowej formy zakupów istotnie się zwiększyła. Co ważne, niemal 85 proc. Polaków deklaruje, że nawet po zakończeniu pandemii nie zamierza zmniejszyć częstotliwości e-zakupów. To będzie stały dwucyfrowy wzrost przez najbliższe lata” – mówi partner w zespole Strategy & Operations PwC Grzegorz Łaptaś.

Z analizy wynika, że ponad 74 proc. Polaków po zakończeniu pandemii utrzyma poziom zakupów internetowych, a 10 proc. zamierza je nawet zwiększyć.

Obecnie ok. 150 tys. polskich przedsiębiorstw prowadzi sprzedaż swoich produktów i usług przez internet. Korzystają oni zarówno z własnych sklepów, jak i z popularnych wśród konsumentów platform typu marketplace. Eksperci PwC podkreślają, że w porównaniu do zachodnioeuropejskich krajów Polska ma nadal relatywnie małą liczbę sklepów internetowych, dlatego w kolejnych latach ich liczba ma szansę znacznie wzrosnąć. To efekt nowych przyzwyczajeń konsumenckich, a także pojawianie się na rynku nowych graczy.

Reklama

"Amazon wchodząc na polski rynek stworzy kolejny kanał sprzedaży i szansę dla polskich małych przedsiębiorców. Już teraz ponad 1/3 przedsiębiorstw prowadzących sklepy online oprócz własnej witryny jest też obecna na platformie Allegro. Dzięki temu ich zasięg jest dużo szerszy" - mówi manager w dziale strategii PwC Paweł Kowalik.

Dodaje, że platforma Amazona, za którą stoją ultranowoczesne technologie i najwyższy poziom tzw. klientocentryczności, pozwoli firmom docierać do jeszcze większej liczby klientów i okazji zakupowych, a tym samym zwiększać sprzedaż. "Będzie to też szansa na to, by polskich sklepów internetowych powstało jeszcze więcej, aby zaspokajać coraz więcej specyficznych potrzeb zakupowych klientów” - wskazuje. (PAP)

autor: Ewa Wesołowska