KGHM zakłada w 2019 roku wzrost produkcji miedzi w grupie, oczekuje wzrostu cen miedzi - poinformował wiceprezes KGHM Radosław Stach.

"Zakładamy na 2019 r. wzrost produkcji miedzi" - powiedział wiceprezes, pytany o cele produkcyjne miedzi elektrolitycznej w przyszłym roku.

"Chcemy wejść na wyższe przeroby w hutach i zakładamy nieznaczny wzrost produkcji miedzi w całym KGHM" - dodał.

Wiceprezes poinformował, że wraz ze wzrostem produkcji spadać powinny jednostkowe koszty C1.

"Przewidujemy, że cena miedzi powinna wzrosnąć. Jesteśmy optymistyczni" - odpowiedział wiceprezes, pytany jakich cen miedzi spółka oczekuje w 2019 r.

Reklama

Wskazał, że wzrost premii fizycznej w Chinach oraz znaczny spadek zapasów potwierdzają stabilną sytuację fundamentalną rynku miedzi.

Budżet KGHM Polska Miedź na ten rok zakłada produkcję 494 tys. ton miedzi elektrolitycznej, w tym 381 tys. ton ze wsadów własnych. Po trzech kwartałach produkcja miedzi elektrolitycznej z wsadów własnych wyniosła 282 tys. ton, a z wsadów obcych 85 tys. ton.

Stach poinformował na konferencji, że wyniki produkcyjne są zgodne z przyjętymi założeniami budżetowymi. Wyjaśnił, że nieco słabsze od założeń są wyniki produkcyjne w KGHM International i Sierra Gorda, co wynika z mniejszej zawartości metali w eksploatowanej rudzie w stosunku do wcześniejszych badań geologicznych.

"Dane za ostatnie miesiące są jednak pozytywne i bardzo optymistycznie patrzymy na końcówkę roku w Sierra Gorda i KGHM International" - powiedział wiceprezes.

Po trzech kwartałach produkcja miedzi płatnej w KGHM International wyniosła 61 tys. ton wobec 82 tys. ton zakładanych na cały rok oraz 51 tys. troz TPM (86 tys. troz w budżecie). Z kolei w Sierra Gorda (dla 55 proc. udziałów) produkcja miedzi płatnej wyniosła 38 tys. ton, a molibdenu 11 mln funtów (budżet na 2018 r. zakłada odpowiednio: 59 tys. ton miedzi i 17 mln funtów molibdenu).

Stach poinformował, że usuwanie wąskich gardeł w kopalni Sierra Gorda jest realizowane i na koniec 2019 roku dzienne moce przerobowe powinny wynieść 130 tys. ton rudy, a w 2020 roku przerób powinien wzrosnąć do 140 tys. ton.