"Przyczynami unieważnienia postępowania przetargowego są m.in. znaczące przekroczenie budżetu zamawiającego, a także obecna, niestabilna oraz dynamicznie zmieniająca się, sytuacja rynkowa - zarówno z uwagi na uwarunkowania handlowe, gospodarcze jak i wpływu pandemii koronawirusa" - poinformował w czwartek PAP rzecznik spółki Roman Brańka.

Wyceniana wcześniej na niespełna 350 mln zł modernizacja baterii nr 4 w koksowni w Dąbrowie Górniczej należy do kluczowych inwestycji planowanych w koksowniczej części grupy JSW. Efektem przedsięwzięcia ma być obniżenie kosztów produkcji, zmniejszenie uciążliwości dla środowiska oraz poprawa jakości wytwarzanego koksu. Po remoncie instalacja ma być jedną z najnowocześniejszych w światowym koksownictwie.

Rzecznik JSW Koks zapewnił, że unieważnienie przetargu nie oznacza rezygnacji z tej inwestycji, która jest nie tylko istotnym elementem strategii Grupy Kapitałowej JSW, ale także ważnym przedsięwzięciem w ramach rządowego Programu dla Śląska.

"Firma będzie poszukiwać skutecznych rozwiązań umożliwiających realizację tego ważnego projektu, ze szczególnym uwzględnieniem utrzymania zakładanego budżetu oraz lat realizacji założonych strategii Grupy Kapitałowej JSW na lata 2020-2030" - poinformował Roman Brańka.

Reklama

Modernizacja dąbrowskiej baterii jest istotna m.in. dla zachowania zdolności produkcyjnych JSW Koks, a także ze względu na planowane do wdrożenia rozwiązania technologiczne, techniczne i proekologiczne, dające większe możliwość większego wykorzystania rodzimego węgla koksowego, wydobywanego w kopalniach JSW.

Jak wcześniej informowano, JSW Koks zamierza w kolejnych latach utrzymać stabilną produkcję koksu na poziomie ok. 3,5 mln ton rocznie. Zatrudniająca ok. 2,4 tys. osób firma to podmiot skupiający aktywa koksownicze Jastrzębskiej Spółki Węglowej, złożony z dawnego Kombinatu Koksochemicznego w Zabrzu (z koksowniami w Zabrzu i Radlinie) oraz Koksowni Przyjaźń w Dąbrowie Górniczej. Produkcja koksu należy do strategicznych obszarów działania grupy JSW.(PAP)

autor: Marek Błoński