"PB" zwraca uwagę, że "jeszcze pod koniec grudnia 2020 r. polska branża meblowa nie była pewna, czy zamknie rok ze wzrostem, czy ze spadkiem sprzedaży". "Ostatecznie zwyciężył optymistyczny scenariusz" – ocenia gazeta.

"Udało się nam zakończyć ten rok z minimalnym wzrostem produkcji sprzedanej, choć jeszcze w połowie grudnia nie było to wcale takie pewne. Wartość sprzedaży sięgnęła w zeszłym roku ostatecznie 50,6 mld zł, wobec 50,5 mld zł rok wcześniej" – mówi "PB" dyrektor biura Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli (OIGPM) Michał Strzelecki.

Teraz perspektywy mają być znacznie bardziej optymistyczne. "Myślę, że w 2021 r. możemy liczyć na 6-8 proc. wzrostu" – ocenia Strzelecki. (PAP)

Reklama