Minister rolnictwa Giedrius Surplys poinformował w czwartek podczas konferencji prasowej, że każdy hodowca posiadający od jednej do 100 sztuk świń na terenie zagrożonym wirusem ASF za odstąpienie od chowu otrzyma po 100 euro za każde zwierzę i 1,5 tys. euro na nabycie innych zwierząt hodowlanych.

Hodowcy, którzy zrezygnują z propozycji resortu, będą mogli ubiegać się o 1,5 tys. euro na wzmocnienie środków bioasekuracji w gospodarstwie.

Według szacunków litewskiego ministerstwa rolnictwa z powyższych propozycji na zasadzie dobrowolności będzie mogło skorzystać około 6 tys. hodowców z terenów zagrożonych, którzy posiadają 18 tys. świń. Działania resortu mają ograniczyć rozprzestrzenianie się w kraju wirusa ASF.

We wtorek wirus ten wykryto w jednej z największych litewskich farm trzody chlewnej należącej do duńskiej spółki Idavang. Rozpoczęto wybijanie 19,5 tys. świń.

Reklama

Według danych litewskiej Państwowej Służby Żywności i Weterynarii w tym roku w niedużych gospodarstwach w kraju odnotowano 40 przypadków zachorowań na ASF, w wyniku czego wybito około 2,3 tys. świń.

Afrykański pomór świń nie jest niebezpieczny dla ludzi, ale sieje spustoszenie w chlewach i nie ma na niego szczepionki. Atakuje świnie i dziki, przenosząc się przez bezpośredni kontakt lub ukąszenie kleszcza.

Na Litwie wirus zaczął się rozprzestrzeniać w 2013 roku.

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)