Zaproszenie do udziału w konkursach na projekty zwiększające konkurencyjność Europy przekazali w poniedziałek w Warszawie przedstawiciele Komisji Europejskiej (KE). Z finansowania mogą skorzystać organizacje i przedsiębiorstwa we wszystkich państwach członkowskich i krajach partnerskich.

Wśród tematów priorytetowych wymienia się ochronę zdrowia i środowiska naturalnego, a także wyzwania związane z urbanizacją i gospodarką odpadami. Tegoroczne konkursy są ukierunkowane zarówno na innowacje, jak i problemy społeczne.

"Największa część budżetu - 4,8 mld euro, pójdzie na projekty kooperacji. Znajdą się tam fundusze na 1 300 nowych projektów, co stworzy mniej więcej 170 tys. powiązań między partnerami" - wyliczał dr Wiktor Raldow z Dyrekcji Generalnej ds. Badań Naukowych i Innowacji KE.

"Dużo uwagi poświęca się małym i średnim przedsiębiorstwom - przewidziano dla nich kwotę 1,2 mld euro" - dodała dyrektor przedstawicielstwa KE w Polsce, Ewa Synowiec. Kolejne 2,7 mld euro mają pomóc ugruntować pozycję Europy jako "światowego ośrodka najwyższej klasy naukowców". Chodzi o pieniądze przeznaczone na indywidualne dotacje dla naukowców (przyznawane przez Europejską Radę ds. Badań Naukowych) i na akcje "Maria Skłodowska-Curie", związane z badaniami, szkoleniami i mobilnością, które obejmą niemal 15 tys. naukowców. Wszystko to "zwiększa konkurencyjność Unii na arenie międzynarodowej i pozwalają do niej przyciągać naukowców światowej sławy" - mówiła.

Reklama

Innowacyjne priorytety tematyczne w dziedzinie badań zostaną przeznaczone na wspieranie zrównoważonego wzrostu w sektorach morskich ("Oceany przyszłości", z finansowaniem ok. 155 mln euro). Kolejnych 365 mln euro ma pójść na technologie, które pozwolą przekształcić obszary miejskie w zrównoważone "inteligentne miasta i społeczności". Na walkę ze zjawiskiem bakterii lekoopornych przewidziano 147 mln, a niemal 100 mln - na innowacyjne rozwiązania w zakresie zarządzania zasobami wody pitnej.

Kolejne środki (1,5 mld euro) pomogą wesprzeć finansowanie badań związanych z technologiami informacyjno-komunikacyjnymi.

"Oczekuje się, że ogłoszona dziś kwota 8,1 mld euro stanie się lewarem, który pozwoli zgromadzić dodatkowe fundusze (według szacunków ma to być 6 mld euro - PAP) od inwestorów publicznych i prywatnych, przyczyniając się do wzrostu zatrudnienia w Europie o ok. 210 tys. osób w perspektywie krótkoterminowej. Szacuje się też, że ta kwota wygeneruje dodatkowy wzrost gospodarczy na sumę 75 mld euro, na piętnaście najbliższych lat" - powiedział Synowiec.

Wnioski można nadsyłać od najbliższego wtorku; większość konkursów zakończy się we wrześniu-październiku - poinformował dr Raldow. Szczegółowe informacje na temat zaproszenia do konkursów można znaleźć na stronach ec.europa.eu/innovation-union lub ec.europa.eu/europe2020/index_pl.htm

Obecnie ogłaszany konkurs jest ostatnim, przeprowadzanym w ramach 7 programu ramowego (7PR) - jednego z głównych instrumentów Unii, stymulujących gospodarczy wzrost i zatrudnienie, który pomaga budować w Europie gospodarkę opartą na wiedzy. Program ten ruszył w 2007 r. z budżetem 55 mld euro i potrwa do końca 2013 r. Do tej pory pozwolił wesprzeć ok. 19 tys. projektów skupiających niemal 80 tys. uczestników - uczelni wyższych, organizacji badawczych, przedsiębiorstw i naukowców z UE. Łączna kwota dotychczasowych inwestycji wyniosła 25,3 mld euro.

W Polsce projekty realizowane w ramach 7 PR dofinansowano sumą niemal 280 mln euro. Według dr Raldowa, Polska, wśród 27 krajów, zajmuje 13. pozycję pod względem liczby podpisanych kontraktów i 15. jeśli chodzi o budżet. W swoich projektach Polacy współpracują głównie z Niemcami, Wielką Brytanią, Włochami, Francją i Hiszpanią. Ekspert uważa, że polski udział w unijnych projektach można zwiększyć. Zauważył, że skala wykorzystania unijnych środków odpowiada najczęściej skali finansowania badań z budżetu państwa.