W reakcji na kontrowersyjny pomysł węgierskiego premiera koszt ubezpieczenia rządowych papierów dłużnych wzrósł do pięciomiesięcznego maksimum.
Węgry chcą zwiększyć do przynajmniej 50 proc. swój udział we własności sektora bankowego – oświadczył Orban w Budapeszcie.
Szef włoskiego banku Intesa Sanpaolo Enrico Tommaso Cuchicani już zapowiedział możliwość zredukowania obecności w tym kraju, nazywając Węgry „koszmarem”. Zdaniem Danske Bank takie posunięcie stanowi „w istocie groźbę nacjonalizacji części sektora”.
Do zagranicznych banków działających na Węgrzech należą również Erste Group Bank, KBC Groep, Raiffeisen Bank International, UniCredit, Bayerische Landesbank i Citigroup.
Propozycja Orbana stwarza ryzyko pogłębienia konfliktu pomiędzy najbardziej zadłużonym krajem UE ze wschodniej części kontynentu a resztą ugrupowania. Spór rozgorzał w związku z przegłosowaniem w poniedziałek przez węgierski parlament zmian w ustawie zasadniczej, które prowadzą m. in. do ograniczenia władzy sądowniczej.
W tym miesiącu inwestorzy pozbywają się forinta w obawie, że bank centralny Węgier jeszcze bardziej obniży stopy procentowe po tym, jak jego nowym prezesem został mianowany przez Orbana Gyorgy Matolcsy.
„Jeśli węgierski rząd i nowe kierownictwo banku centralnego dalej będą forsować wysoce nieortodoksyjną politykę, powstaje ogromne ryzyko wielkiego krachu na rynku” – ostrzegli analitycy Danske Banku z Larsem Christensenem na czele - „Nie możemy sobie wyobrazić, w jaki sposób węgierski rząd sfinansuje swoją obecność na międzynarodowym rynku kapitałowym, jeśli rząd i bank centralny nie zaczną bardzo szybko studzić obaw rynku”.
Jeśli przegląd konstytucyjnych poprawek wykaże, że stanowią one pogwałcenie europejskich norm i wartości, Komisja Europejska będzie dążyła do tego, by zmusić Węgry do ich modyfikacji" - oświadczył w Brukseli rzecznik Komisji Europejskiej Olivier Bailly.
„To bardzo niezdrowa sytuacja, że obcokrajowcy posiadają tak znaczny udział w systemie bankowym Węgier” – argumentował Orban – „Przy poszanowaniu międzynarodowych umów i stosowanych norm ekonomicznych musimy dążyć do zwiększenia węgierskiej własności w systemie bankowym Węgier. Mamy określony cel do osiągnięcia – chcemy, aby przynajmniej 50 proc. węgierskiego systemu bankowego znajdowało się w węgierskich rękach”.
