Warszawa, 25.02.2020 (ISBnews) - Rynek carsharingu w Polsce jest na etapie wzrostu dostępności i skali - kolejnym będzie rozwój usługi w kierunki integracji z innymi środkami transportu, rozszerzenie sposobów rozliczania i dostarczanie doskonalszych narzędzi informatycznych klientom, ocenia w rozmowie z ISBnews prezes 4mobility Paweł Błaszczak.
"Kluczowa z punktu widzenia klienta jest dostępność pojazdów i wraz z rozwojem rynków będzie się ona zwiększać. Kolejny rok - dwa, będzie wiązał się z jej poprawą. Obecnie w polskich miastach jest ok. 300-400 tys. klientów carsharingu. Co roku przybywało ich 20-30%, ale nie jest wykluczone, że krzywa wzrostu przyspieszy i za 2 lata może ich być ok. 1 mln" - powiedział Błaszczak w rozmowie z ISBnews.
"Strategicznie patrząc, istotne jest, by to nie były tylko samochody, tylko żeby klient mógł poruszać się przy użyciu wszystkich dostępnych środków transportu. Dlatego ważne jest integrowanie usług wokół miejskiej mobilności. I to jest między innymi nasza ambicja - by tworzyć rozwiązania intermodalne. Zawierać partnerstwa, rozszerzać współpracę z operatorami transportu publicznego" - dodał prezes.
Obecnie usługa jest oparta w 4Mobilty na łącznej opłacie za liczbę wykorzystanych minut i przejechanych kilometrów.
"Wraz z rozwojem rynku będzie rosła paleta rozwiązań, jak ryczałt czy pakiety usług" - dodał.
"Jednym z kluczowych elementów będą rozwiązania informatyczne. Np. my sami tworzymy rozwiązania systemowe i to ważny element operacyjny i kosztowy" - wyjaśnił Błaszczak.
Według niego, uwarunkowania dla rozwoju carsharingu w miastach są silnie zróżnicowane.
"To, w których miastach carsharing będzie się rozwijał szybciej zależy od wielu czynników: wielkości, struktury demograficznej (nasz klient ma z reguły do 35 lat), kosztów parkowania, kosztów związanych z transportem taxi, i co bardzo ważne, nastawienia władz miejskich i polityki samorządowej" - wymienił.
"Natomiast na samej górze - na poziomie legislacyjnym - leży wsparcie transformacji w branży w kierunku elektromobilności, pojazdów bezemisyjnych; by ustawodawca tworzył jakieś elementy wspierające. Np. założył, że carsharing jest częścią transportu publicznego - to pozwoliłoby miastom na wprowadzanie szerszych przywilejów, zorganizowanie hubów czy parkingów dla pojazdów carsharingowych, dopuszczenie ich na buspasy. Można by też wprowadzić zwolnienie z opłat za parkowanie" - zakończył Błaszczak.
4Mobility jest jednym z pionierów i liderów świadczących na polskim rynku usługi carsharingu. Jej model biznesowy zakłada wykorzystanie przez klientów autorskiej aplikacji mobilnej, dzięki której można bezpiecznie i z dowolnego miejsca dokonać rezerwacji samochodu. Spółka świadczy swoje usługi w Warszawie, Poznaniu, Siedlcach, Trójmieście i Rzeszowie. Od września 2017 jest notowana na New Connect.
Tomasz Chaberko
(ISBnews)