Polska Grupa Energetyczna (PGE) zakończyła fazę analiz przedinwestycyjnych projektu budowy nowego bloku w Elektrowni Dolna Odra i zdecydowała o przejściu do fazy przygotowania inwestycji do realizacji.



Zgodnie z rekomendacją komitetu inwestycyjnego, wiodącym wariantem projektu budowy nowej jednostki będzie monoblok na węgiel kamienny o mocy ok. 500 MW, podała spółka. Koszt wyniesie 6-7 mln zł za MW, a planowany termin oddania do eksploatacji to 2026 r.

"Blok planowany jest jako instalacja zlokalizowana poza ciągiem istniejących urządzeń głównych bloków nr 1-8 i spełniać ma wymagania konkluzji BAT, czyli najostrzejszych norm unijnych w zakresie standardów emisyjnych. Jego sprawność, czyli efektywność wykorzystania energii zawartej w paliwie, ma wynieść powyżej 45% netto, co zapewni konkurencyjność rynkową i jak najniższy poziom emisji CO2" - czytamy w komunikacie.

Szacowane koszty budowy bloku w tej technologii mieszczą się w przedziale 6-7 mln zł za MW, podano także. Przy zakładanej mocy bloku oznacza to, że koszt całkowity może wynieść ok. 3-3,5 mld zł.

PGE przeprowadzi dla wybranego wariantu prace właściwe dla fazy przygotowania inwestycji tego typu do realizacji, a w szczególności: opracowanie szczegółowego studium wykonalności, uzyskanie niezbędnych decyzji administracyjnych (m.in. decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, decyzji o warunkach zabudowy, etc.), uzyskanie warunków przyłączenia do Krajowego Systemy Elektroenergetycznego, przeprowadzenie postępowania przetargowego na wybór generalnego wykonawcy, wybór i doprecyzowanie modelu finansowania.

"Harmonogram fazy przygotowania inwestycji obejmuje lata 2017-2020. W przypadku dalszych pozytywnych rekomendacji komitetu inwestycyjnego, rozpoczęcie budowy nowego bloku powinno nastąpić w 2021 r., a oddanie bloku do eksploatacji w 2026 r. Ten wstępny harmonogram będzie jeszcze podlegał dalszej optymalizacji w ramach prac nad studium wykonalności" - czytamy dalej.

Ze względu na aktualne uwarunkowania rynkowe i regulacyjne polityki klimatyczno-energetycznej Unii Europejskiej, w ramach studium wykonalności rozpatrzone zostaną opcje dodatkowe: wielopaliwowość nowego bloku (uzupełnienie węgla biomasą lub innym paliwem/paliwami w celu obniżenia emisyjności), blok gazowy (jako dodatkowa jednostka) oraz modernizacja istniejących bloków nr 1 i 2 (także w układzie wielopaliwowym).

"Wielopaliwowość brana jest pod uwagę w szczególności pod kątem spełnienia kryterium emisyjności CO2 poniżej progu 550 g/kWh, który zgodnie z propozycjami Komisji Europejskiej, ma warunkować możliwość korzystania z mechanizmów rynku mocy, czyli instrumentu finansowego, w którym inwestor otrzymywałby wynagrodzenie nie tylko za wyprodukowaną i sprzedaną energię, ale również za gotowość do zapewnienia w danej chwili określonej mocy" - wskazano w materiale.

PGE rozważa także dodanie bloku gazowego do wybranego wariantu ze względu na rosnące zapotrzebowanie Operatora Krajowego Systemu Elektroenergetycznego na wysoce elastyczne źródła mocy oraz intensyfikację prac koncepcyjnych nad rurociągiem gazowym umożliwiającym bezpośredni import gazu ze złóż norweskich, tzw. Baltic Pipe.

"Celem tego typu 'opcyjnego' podejścia do projektu budowy nowych mocy w Elektrowni Dolna Odra jest podjęcie najkorzystniejszej decyzji pod względem ekonomicznym i technicznym, uwzględniającej specyficzną lokalizację elektrowni" - podsumowano.

W marcu PGE informowała, że analizuje cztery możliwe technologii dla nowego bloku w Zespole Elektrowni Dolna Odra (ZEDO): duoblok, blok ultrakrytyczny, blok multipaliwowy lub zgazowanie węgla.

Grupa kapitałowa PGE jest liderem sektora z ok. 40-proc. udziałem w rynku wytwarzania konwencjonalnego, 30-proc. w sprzedaży dla klientów końcowych (5,2 mln odbiorców indywidualnych i biznesowych) oraz ok. 12-proc. w OZE. Spółka jest notowana na GPW od 2009 r.

(ISBnews)